Zwiększa się ilość firm z zatorami płatniczymi

Jak pokazują dane z programu monitorowania przeterminowanych płatności DunTrade® D&B Poland Bisnode Group, czerwiec br. okazał się najgorszym miesiącem w ostatnich trzech latach zarówno pod względem liczby zgłoszonych firm przeterminowujących płatności, jak również ogólnej kwoty zadłużenia w branży budowlanej.

Jak pokazują dane z programu monitorowania przeterminowanych płatności DunTrade® D&B Poland Bisnode Group, czerwiec br. okazał się najgorszym miesiącem w ostatnich trzech latach zarówno pod względem liczby zgłoszonych firm przeterminowujących płatności, jak również ogólnej kwoty zadłużenia w branży budowlanej.

W czerwcu 2011 r. zgłoszono do programu 5 846 firm budowlanych zalegających z płatnością na ogólną kwotę bliską 256 mln zł. W porównaniu z czerwcem ub.r. stanowi to wzrost o 32 proc. w kwocie przeterminowania i 14 proc. w liczbie zgłoszonych dłużników. A w zestawieniu z rokiem 2009 wzrost o 49 proc. przeterminowanych płatności i 26 proc. wzrost zgłoszonych podmiotów.

Średnia kwota przeterminowanej faktury w czerwcu br. wyniosła nieco ponad 43 tys. zł., dla porównania miesiąc wcześniej wyniosła 20 tys. zł, co stanowi wzrost o 53 proc.

Zaległości branży spożywczej

Niewiele lepiej jest w branży spożywczej. Jak pokazują dane, najwięcej firm przeterminowujących płatności w szeroko pojętej branży spożywczej (3063) zgłoszono w czerwcu br. Jednak rekordowym pod względem ogólnej kwoty zaległości z tytułu przeterminowanych faktur okazał się być kwiecień br. W kwietniu zaległości wyniosły ponad 228 mln zł. W porównaniu do kwietnia 2010 r. stanowi to wzrost o 27 proc. przy średnim zadłużeniu na jedną firmę wynoszącym 77 tys. Dane pokazują, że najmniejszy odsetek firm przeterminowujących faktury odnotowano w styczniu 2009 r. Natomiast najniższą kwotę ogólnego przeterminowania w branży spożywczej zanotowano także w styczniu, jednak w 2010 r.

Reklama

Branża spedycyjna - sinusoida zatorów płatniczych

Dane za pierwsze dwa kwartały z ostatnich trzech lat wskazują, że branża transportowa jest tą, która charakteryzuje się swojego rodzaju sinusoidą zatorów płatniczych. W pierwszych sześciu miesiącach 2009 r. średnia miesięczna kwota zaległości z tytułu przeterminowanych faktur wyniosła 41 mln. zł.; w 2010 r.- 26 mln; jednak w 2011 r. wyniosła ona już 48 mln. zł.

Największą kwotę odnotowano, podobnie jak i w branży spożywczej w kwietniu br. Wyniosła ona blisko 64 mln zł. Jednocześnie w tym miesiącu odnotowano także największą (3113) liczbę zgłoszonych firm. W porównaniu do kwietnia 2010 r. stanowi to wzrost o 61 proc. ogólnej kwoty przeterminowanych faktur oraz 48 proc. wzrost zgłoszonych firm.

Dane te dowodzą, że pomimo wzrostu wartości przewozów - koniunktura w branży transportowej wyraźnie słabnie, a fala długów zatapia polski transport. Przyczyn słabnącej kondycji w branży spedycyjnej należy upatrywać przede wszystkim w rosnących kosztach realizacji usług. Pierwszy problem to wysokie ceny paliw. Drugi - wzrost opłat drogowych, do czego przyczyniło się wprowadzenie e-myta. Dodatkowo na rynku panuje ogromna konkurencja, więc walka z klientem o dodatkową zapłatę jest ryzykowna. Jak pokazują dane HBI Polska, w posiadaniu polskich przedsiębiorców zarejestrowanych jest blisko 587 tys. samochodów ciężarowych. Do tej liczby należy dodać blisko 95 tys. ciągników samochodowych. To pokazuje, że jest to znaczna część polskiego sektora biznesu motoryzacyjnego.

Stabilność z tendencją w dół

Branża kosmetyczna należy do tych, które charakteryzują się pewną stabilnością z wyraźną tendencją spadkową. Dowodem tego są dane z czerwca br., kiedy to odnotowano najniższą kwotę ogólnego przeterminowania - 64 mln zł i jednocześnie odnotowano najniższą liczbę zgłoszonych firm - 989. Wartym podkreślenia jest fakt, że w kwietniu br. ogólna kwota przeterminowania wyniosła ponad 102 mln zł. Co średnio stanowiło ponad 92 tys zł na jedną zgłoszoną firmę.

Wzrost zaległości w branży metalurgicznej Dane z pierwszych sześciu miesięcy br. pokazują, że w sposób znaczący, w porównaniu z latami 2010 i 2009 wzrosła liczba zgłoszonych do programu firm przeterminowujących płatności. Najwięcej, bo 1785, odnotowano w kwietniu br. W porównaniu z kwietniem 2010 r. stanowi to wzrost o 32 proc. W marcu br. odnotowano rekordową (118 mln zł) kwotę ogólnego przeterminowania z tytułu niezapłaconych na czas faktur. W porównaniu do marca 2010 r. stanowi to wzrost o 58 proc. A przecież nie zawsze tak było. Dowodzą tego dane sprzed dwóch lat, kiedy to tylko w styczniu zarejestrowano niewiele ponad 1 tys. firm zalegających na kwotę 43 mln zł.

Rekordowe rosną zatory płatnicze w RTV i AGD

Kwiecień, podobnie jak w branży transportowej i metalurgicznej oraz spożywczej, okazał się dla branży RTV i AGD rekordowym pod względem rosnących zatorów płatniczych. W kwietniu br. odnotowano blisko 900 firm zalegających swoim kontrahentom na ponad 107 mln zł. Tym samym jedna firma opóźniała płatności średnio na kwotę 120 tys zł. Dane pokazują, że problem z terminowością nasilił się w branży RTV AGD w ostatnich sześciu miesiącach. Średnia miesięczna kwota przeterminowania z ostatnich dwóch kwartałów br. wyniosła nieco ponad 90,5 mln zł. To o 15 mln więcej niż rok temu. Rośnie także liczba firm zgłoszonych jako te, które na czas nie wywiązały się z terminowego regulowania należności. W 2011 r. średnio zgłaszanych było 800 firm a w 2010 r. - 702.

Tomasz Starzyk

Autor jest ekonomistą, badaczem ekonomicznym i ekspertem D&B Poland Bisnode Group

Gazeta Finansowa
Dowiedz się więcej na temat: płatność | Gazeta Finansowa | zatory płatnicze | Bisnode | płatności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »