Cierpiąca seksbranża

Prostytucja za naszą zachodnią granicą to lukratywny biznes, którego obroty szacowane są na 15 mld euro rocznie. Obecnie najstarszy zawód świata cierpi z powodu nagłego załamania związanego z koronawirusem. Na fot. z AFP świecące pustkami domy uciech w Berlinie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »