Ivanka Trump sprowadza markowe obuwie z Chin

Córka Donalda Trumpa Ivanka zostanie oficjalnie pracownikiem administracji swego ojca. Będzie pełnić funkcję asystentki prezydenta Stanów Zjednoczonych. Za swoją pracę Ivanka Trump nie będzie pobierać wynagrodzenia. Biały Dom poinformował, że Ivanka Trump będzie mieć oficjalną funkcję asystentki Donalda Trumpa. "Dotarły do mnie wątpliwości niektórych osób w sprawie doradzania prezydentowi. Choć i tak miałam zamiar przestrzegać zasad etycznych, zdecydowałam się pełnić służbę jako pracownik Białego Domu, nie pobierając wynagrodzenia" - oświadczyła Ivanka Trump, której mąż Jared również pracuje w administracji prezydenta Trumpa. Przypomnijmy, ze w swoim inauguracyjnym przemówieniu w styczniu prezydent USA Donald Trump zapowiedział wielkie zmiany,"Będziemy przestrzegać dwóch prostych zasad. Buy American i zatrudnić amerykańskiego obywatela", tymczasem jego córka jest jednak wyjątkiem. Jak podał AFP na fot. osiem transportów markowego obuwia, torby i ubrania - ponad 53,5 ton - trafiło do amerykańskich portów z Chin, do luksusowych sklepów rodziny Trumpa zgodnie deklaracjami celnymi zbadanych przez AFP. Jak podał RMF FM majątek Ivanki Trump, córki prezydenta Donalda Trumpa, i jej męża Jareda Kushnera wynosi 741 milionów dolarów (czyli około 2,9 miliarda złotych) - poinformowały amerykańskie media. Dane te pochodzą z zeznań finansowych zatrudnionego w Białym Domu małżeństwa. Po opublikowaniu tych dokumentów komentatorzy mówią o możliwym konflikcie interesów. IAR/AFP/RMF

AFP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »