38 spółek zadebiutowało w tym roku na GPW

W 2011 na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych pojawiło się 38 nowych spółek. Pod koniec roku notowanych jest na nim blisko 430 firm - poinformowali w przesłanym podsumowaniu mijającego roku przedstawiciele GPW.

W 2011 na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych pojawiło się 38 nowych spółek. Pod koniec roku notowanych jest na nim blisko 430 firm - poinformowali w przesłanym podsumowaniu mijającego roku przedstawiciele GPW.

Wyjątkową aktywność wykazali emitenci na rynku NewConnect - zadebiutowało na nim w tym roku blisko 170 spółek. W rezultacie, w ciągu jednego roku niemalże podwojona została liczba spółek na alternatywnym parkiecie GPW. Obecnie na NewConnect jest 345 spółek.

Coraz większym zainteresowaniem cieszy się także rynek papierów dłużnych Catalyst, uruchomiony przez warszawska giełdę jesienią 2009 roku. Tylko w tym roku zadebiutowało na nim już 56 emitentów. W listopadzie na rynek Catalyst wprowadzone zostały obligacje PKO Finance - pierwsze notowane w obcej walucie. Na koniec roku na Catalyst notowanych jest ponad 200 serii papierów dłużnych wyemitowanych przez około 100 podmiotów.

Reklama

Wobec dynamicznego rozwoju zarówno giełdowego rynku obligacji, jak i rynku skarbowych papierów dłużnych prowadzonego przez spółkę zależną Bond Spot, GPW uruchomiła w lutym 2011 pierwszy oficjalny indeks obligacji skarbowych w Polsce - Treasury BondSpot Poland (TBSP.Index).

Mimo niepewnej sytuacji na rynkach, zdecydowanie wzrosło zainteresowanie notowaniem na GPW ze strony zagranicznych emitentów. Z 46 spółek spoza Polski notowanych na warszawskim parkiecie, aż 15 zadebiutowało w 2011 r. - podała giełda.

Wśród zagranicznych debiutantów na głównym parkiecie znalazło się m.in. kolejnych 6 ukraińskich spółek, 2 litewskie, a ostatnio 2 bułgarskie, w tym największy producent farmaceutyków, Sopharma AD. Obecnie na GPW notowane są spółki zagraniczne z 20 krajów. Największą grupę stanowią spółki ukraińskie, których 11 jest obecnych na obydwu rynkach akcji warszawskiej giełdy. W lutym 2011 r. Kernel Holding, jako pierwsza spółka z Ukrainy, znalazł się w indeksie WIG20 GPW. Drugą najliczniejszą grupą są emitenci z Republiki Czeskiej (7 spółek).

W związku z rosnącą liczbą emitentów ukraińskich na warszawskim parkiecie, GPW wprowadziła 4 maja 2011 roku nowy indeks, WIG-Ukraine - pierwszy i jedyny indeks poza Ukrainą, w którego portfelu znalazły się wyłącznie spółki z tego kraju.

Wśród nowości indeksowych ważnym wydarzeniem był obliczany od początku roku indeks WIGdiv, skupiający spółki regularnie wypłacające dywidendę dla akcjonariuszy. 1 grudnia 2011 do grupy indeksów WIG20, mWIG40 oraz sWIG80 dołączył indeks WIGPlus, który umożliwił śledzenie koniunktury w grupie najmniejszych spółek notowanych na głównym rynku GPW. Ponadto, w tym roku wprowadzony został subindeks sektorowy - WIG-surowce.

W mijającym roku Giełda poszerzyła paletę instrumentów inwestycyjnych. Wprowadzone zostały warranty, nowe kontrakty terminowe, m.in. na akcje Grupy Lotos oraz Petrolinvest i CD Projekt Red. W listopadzie do obrotu giełdowego zostały wprowadzone nowe kontrakty terminowe na akcje spółek: TVN, Globe Trade Centre, Jastrzębska Spółka Węglowa, Lubelski Węgiel Bogdanka oraz Kernel Holding, pierwszej zagranicznej spółki.

Jak poinformowali przedstawiciele GPW, jednym z najważniejszych wydarzeń tego roku było zawarcie w listopadzie przez Giełdę umowy o zakupie pakietu 80,33 proc. akcji Towarowej Giełdy Energii.

- - - - -

- Giełda Papierów Wartościowych chce być w 2011 r. i latach następnych spółką "wysokodywidendową" - zapowiedział we wtorek na konferencji prasowej prezes GPW Ludwik Sobolewski. Zapowiedział też uruchomienie nowego systemu transakcyjnego oraz indeksu regionalnego.

Sobolewski podsumował ostatni rok funkcjonowania giełdy. Zapewnił, że giełda będzie się starała "utrzymać w profilu spółki wysokodywidendowej". Wyjaśnił, że jeżeli chodzi o stopę dywidendy, czyli jej wartość do kapitalizacji, to wynosi ona około 6-7 proc. i jest to jeden z najwyższych wskaźników wśród giełd na świecie.

- Zamierzamy tacy być w przyszłości. Nasze planowanie finansowe opiera się na celu takim jak danie wysokiej dywidendy w proporcji do zysku netto, na poziomie bliższym 100 proc. niż 50 proc. zysku za rok 2011, także w latach kolejnych - poinformował. Dodał, że ani wypłata dywidendy, ani jej wysoki poziom nie są zagrożone.

Sobolewski zapowiedział, że w przyszłym roku można spodziewać się kolejnych debiutów zagranicznych spółek z Bułgarii i Słowenii. Wskazał, że z zapowiedzi koncernu farmaceutycznego Krka wynika, że zadebiutuje na GPW w pierwszej połowie 2012 r.

Według prezesa naszym parkietem interesuje się gruziński sektor bankowy, spółki deweloperskie z Węgier oraz rosyjskie przedsiębiorstwa rolno-spożywcze, a także firmy z Ukrainy.

Szef giełdy zapowiedział, że w marcu 2012 GPW uruchomi indeks regionalny, który będzie skupiał notowane na warszawskiej giełdzie spółki zagraniczne. - Z naszych symulacji wynika, że (...) na dziś w takim indeksie znalazłoby się 27 firm spośród 46 (zagranicznych - PAP), które są w Warszawie notowane, z siedmiu krajów - wyjaśnił Sobolewski.

Poinformował, że do indeksu regionalnego będą mogły trafić spółki z krajów, które mają co najmniej dwie firmy notowane na GPW, reprezentujące przynajmniej dwie branże, poza tym jedna z firm musi być notowana na GPW na zasadzie single listing (czyli tylko na GPW - PAP).

- Cel to pokazanie inwestorom międzynarodowym aktywów regionalnych, które są w jakiś sposób reprezentatywne dla gospodarki regionu i są notowane w Warszawie - tłumaczył.

Wśród wyzwań stojących przed GPW na lata 2012-2013 Sobolewski wymienił m.in. zintegrowanie GPW z segmentem obrotu towarami giełdowymi w jeden sprawnie działający organizm oraz wdrożenie nowego systemu transakcyjnego dla warszawskiego parkietu i całego rynku kapitałowego. Ma się to stać do końca 2012 r. i będzie korzystne zarówno dla klientów GPW, jak i samej giełdy.

Prezes GPW wyjaśnił, że uruchomienie tego systemu będzie "dużym przełomem" w funkcjonowaniu giełdy. Powiedział, że zaangażowanie uczestników rynku w ten projekt będzie jednym z czynników decydujących o jego powodzeniu.

- To projekt całkowicie bezkompromisowy, który po prostu musimy zrealizować (...). Jesteśmy w połowie drogi jeśli chodzi o tworzenie giełdy najbardziej nowoczesnej i najbardziej aspirującej do ważnej pozycji na scenie europejskiej. (...) Chcemy stać się giełdą w pełni nowoczesną i w pełni odpowiadającą wymaganiom konkurencji - powiedział.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: spółki | GPW | NewConnect
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »