Action liczy na 2010 rok
- Action spodziewa się w 2010 r. uzyskania lepszych rezultatów niż w mijającym roku. Spółka planuje m.in. wykorzystać potencjał rynku e-commerce - poinformował na konferencji prasowej prezes Action Piotr Bieliński.
"Nadchodzący rok na pewno nie będzie dla Action gorszy niż ten. Nasz konserwatywny budżet przewiduje, że przychody w przyszłym roku będą na zbliżonym poziomie jak w tym" - powiedział Bieliński.
Kończący się obecnie rok obrotowy Action będzie się składał z 17 miesięcy. Ma to na celu zrównanie roku obrotowego spółki z kalendarzowym, co nastąpi od stycznia 2010 r.
Jednym z filarów wzrostu Action w najbliższej przyszłości ma być działalność na rynku e-commerce.
"Chcemy wykorzystać potencjał tego rynku, który się bardzo dynamicznie rozwija. Planujemy m.in. rozszerzenie oferty produktowej pod potrzeby sklepów internetowych, jak również wykorzystanie nowej linii wysyłkowej pod potrzeby tych sklepów"- powiedział Bieliński.
"Planujemy też uruchomienie odbiorów osobistych w salonach Sferisu dla innych sklepów e-commerce" - dodał.
Action chce się też koncentrować na rozwoju własnych marek i poszerzać rynki zbytu o nowych klientów zagranicznych.
Bieliński podtrzymał, wcześniejsze zapowiedzi o osiągnięciu w 2010 r. dodatniego wyniku finansowego przez wszystkie spółki wchodzące w skład grupy, informując jednocześnie, że planowane jest połączenie spółki a.pl z Action, co ma na celu dalszą optymalizację kosztów.
Prezes poinformował, że Action rozważa w 2012 roku budowę kolejnego magazynu przy swojej siedzibie w Zamieniu. Koszt inwestycji szacowany jest na ponad 100 mln zł, z czego na 60 proc. inwestycji planowane jest pozyskanie środków z UE, a pozostała część ma pochodzić ze środków własnych spółki.
