Agros opuszcza giełdę

Pernod Ricard chce wycofać Agros z rynku publicznego i ogłosił wezwanie na akcje pozostające poza jego kontrolą. Potwierdziły się więc nasze informacje sprzed tygodnia. Inwestor za walory na okaziciela płaci po 10 zł, a papiery imienne po 11,3 zł.

Pernod Ricard chce wycofać Agros z rynku publicznego i ogłosił wezwanie na akcje pozostające poza jego kontrolą. Potwierdziły się więc nasze informacje sprzed tygodnia. Inwestor za walory na okaziciela płaci po 10 zł, a papiery imienne po 11,3 zł.

Pernod Ricard kontroluje prawie 98,5% kapitału i głosów na walnym Agrosu. Francuski inwestor tłumaczy, że chce wycofać spółkę z GPW m.in. z powodu bessy oraz restrukturyzacji grupy kapitałowej. Podkreśla, że Agros sprzedał udziały we wszystkich firmach produkcyjnych i nie prowadzi działalności, która wymagałaby pozyskania dodatkowego kapitału za pośrednictwem polskiego rynku. Pernod Ricard zwraca uwagę na niską płynność akcji Agrosu oraz zbyt wysokie koszty utrzymania statusu spółki publicznej w stosunku do wynikających z tego tytułu korzyści.

Reklama

Pernod Ricard poprzez podmioty zależne chce kupić ponad 233,5 tys. walorów warszawskiej firmy notowanych na giełdzie. Za jeden płaci po 10 zł, czyli o 2 zł więcej od średniego kursu z ostatnich 6 miesięcy. Wczoraj akcje kosztowały 11,5 zł, a właściciela zmieniło tylko 156 papierów. Inwestorzy z pewnością liczyli na wyższą cenę, o czym świadczą rosnące od początku tego roku notowania - kurs zyskał ponad 110%. Być może spodziewali się, że Francuzi zaoferują cenę na akcję zbliżoną do jej wartości księgowej. Na koniec III kwartału 2002 r. (nie ma jeszcze wyników za IV kwartał) wyniosła ona ponad 23 zł. Pernod Ricard chce też skupić 50 tys. akcji imiennych Agrosu. Ich posiadaczom oferuje 11,3 zł. Zapisy w wezwaniu na wszystkie papiery będą przyjmowane od 5 marca do 4 kwietnia. Na dzisiejszej sesji notowania zostaną zawieszone.

Pernod Ricard wszedł do Agrosu w 1999 r. Interesował się głównie jego prawami do zagranicznej rejestracji znaków polskich wódek. W 2001 r. przejął kontrolę nad Polmosem Poznań, który obecnie nazywa się Wyborowa i zaczął restrukturyzować grupę Agrosu. Warszawski holding sprzedał lub zlikwidował kilka spółek, w tym m.in. podmioty zajmujące się produkcją mleka, słodyczy czy przetwórstwem mięsa. W połowie stycznia tego roku sprzedał najważniejszą firmę Agros-Fortunę. Za akcje producenta soków i dżemów Agros otrzymał ponad 85 mln zł. Za znaki towarowe, m.in. Krakus i Fortuna dostał dodatkowo 25 mln zł. Niewykluczone że po wycofaniu Agrosu z giełdy Pernod Ricard doprowadzi do połączenia tej spółki z Wyborową.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: papiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »