Akcje Forte bez dna
Kurs Forte jest najniższy od kilkunastu miesięcy. Jak tłumaczy zarząd, fundamentalna sytuacja spółki nie odzwierciedla rynkowej.
Wczoraj po 2-proc. przecenie akcje Forte kosztowały 9,8 zł. Były najtańsze od stycznia ubiegłego roku. Sytuacja dziwi, ponieważ firma miała przyzwoite wyniki finansowe w IV kwartale. - Zadziałały emocje. Inwestorzy, gdy słyszą, że jesteśmy znaczącym eksporterem, to tak reagują - mówi Andrzej Korzeb, członek zarządu Forte.
Optymistyczny zarząd Przychody grupy w IV kwartale 2004 r. wyniosły 123,1 mln zł, a zysk netto 9,2 mln zł. Obydwie wartości były wyższe odpowiednio o 17,8% i 8,2% w porównaniu z analogicznym okresem 2003 r. W ubiegłym roku firma zarobiła 25,7mln zł. Rok wcześniej 13,2 mln zł. Wzrosły też przychody przedsiębiorstwa z Ostrowi Mazowieckiej z blisko 350 mln zł w 2003 r. do prawie 404 mln zł w poprzednim. Zarząd deklaruje, że potencjał firmy pozwoli na osiągnięcie 500 mln zł przychodów. - Jest szansa, że stanie się to w tym roku - mówi Andrzej Korzeb. - Liczymy, że za wzrostem sprzedaży pójdzie wzrost zysku netto - dodaje. Mniejszą optymistką jest Hanna Kędziora, analityk DI BRE. - Nie sądzę, że pół miliarda sprzedaży jest realne w tym roku - twierdzi. Planuje weryfikację zakładanych prognoz w dół, z których wynika, że przychody Forte wyniosą w 2005 r. ponad 530 mln zł.
Nie tylko Ukraina Firma rozbudowuje fabrykę na Ukrainie. Powstaje druga hala, dzięki której podwoją się moce produkcyjne. Docelowo zakład ma osiągnąć sprzedaż o wartości 10 mln dolarów rocznie. Produkcja ruszy na przełomie sierpnia i września. Także w II połowie tego roku zacznie działać nowy zakład spółki zależnej Furnel. Uruchomienie fabryki w Rosji, której roczne obroty mają wynosić ponad 20 mln euro, jest planowane na koniec 2005 r. Inwestycja pochłonie 10-12 mln euro. Forte zamierza też otworzyć przedstawicielstwa handlowe w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Francji. Władze spółki mają w planach poszerzenie asortymentu o meble tapicerowane. Dostrzegają również potencjał rynku wiejskiego, związany z wcześniejszym wieloletnim niedoinwestowaniem i uruchomionymi dopłatami bezpośrednimi dla polskich rolników.
Neutralne umocnienie złotego - To wszystko pomoże nam w osiągnięciu zakładanych celów. Przychody byłyby oczywiście większe, gdyby złoty był słabszy - tłumaczy A. Korzeb. Forte bowiem około 60% sprzedaży uzyskuje z eksportu. Andrzej Korzeb zapewnia, że umocnienie złotego jest praktycznie neutralne dla zysków firmy ze względu na wprowadzony system bilansowania walutowych przychodów ze sprzedaży wydatkami związanymi z inwestycjami czy zaopatrzeniem w surowce. - Oszacowaliśmy, że zmiana kursu euro względem złotego o 10% powoduje zamianę naszych wyników o 1-1,5% - tłumaczy członek zarządu spółki.
Łukasz Wójcik