Akcje ING BSK w ofercie

Zgodnie ze zobowiązaniami wobec Komisji Nadzoru Bankowego holenderska grupa ING obniży zaangażowanie w ING BSK do 75%. Sprzeda w ofercie publicznej 1,67 mln akcji stanowiących 12,77% kapitału. Przy obecnym kursie (wczoraj wzrósł o 2,6%, do 397 zł) wartość oferty wynosi ok. 660 mln zł. Papiery zostaną skierowane do inwestorów indywidualnych, krajowych instytucji oraz podmiotów zagranicznych. W efekcie zwiększy się płynność walorów banku na giełdzie. ING deklaruje, że nie zamierza w przyszłości zmniejszać udziału w polskiej spółce.

Odnosząc się do wyników za 2004 r., wiceprezes ING BSK Krzysztof Brejdak powiedział, że IV kwartał nie był gorszy niż III, w którym grupa zarobiła na czysto 82 mln zł, przy przychodach na poziomie prawie 443 mln zł. Deklaracje te oznaczają wypracowanie co najmniej 308 mln zł zysku netto w 2004 r. (w 2003 r. zysk wyniósł 29 mln zł). Na 2005 r. bank planuje dalszy wzrost wyniku netto oraz dwucyfrową dynamikę przyrostu przychodów. Zdaniem wiceprezesa Brejdaka, będzie to możliwe dzięki ożywieniu gospodarczemu zwiększającemu zapotrzebowanie na kredyty. Bank liczy również na efekty nowej strategii wdrażanej od ubiegłego roku. Jej celem jest znaczne uproszczenie oferty oraz obniżenie cen.

Z nowej oferty m.in. od lutego mogą korzystać małe przedsiębiorstwa (o przychodach do 800 tys. euro). - Koszt ich obsługi jest teraz zbliżony do kosztów proponowanych przez banki internetowe - zapewnia Tomasz Mirek, dyrektor departamentu małych przedsiębiorstw. Od marca bank zaoferuje również małym firmom kartę kredytową. Można ją będzie otrzymać po wykazaniu się 3-miesięczną historią, bez konieczności zakładania rachunku w ING BSK. - Będziemy drugim bankiem (obok PKO BP - red.), który oferuje kartę kredytową podmiotom rozpoczynającym działalność - zaznaczył Tomasz Mirek. Kredyt w karcie będzie oprocentowany na takim samym poziomie jak dla klientów indywidualnych - 17% (w PKO BP - 16%). Bank liczy, że prostsza i tańsza oferta zwiększy liczbę dotychczas obsługiwanych małych firm z 100 tys. do ok. 110 tys., a jego udział w tym segmencie rynku wzrośnie z 9 do 10% na koniec 2005 r.