Alchemia bez prawa poboru

Dziś po raz pierwszy akcje Alchemii będą notowane bez prawa poboru. Poprzednim razem staniały w takiej sytuacji niemal o 1/3. Jak będzie tym razem?

Dziś po raz pierwszy akcje Alchemii będą notowane bez prawa poboru. Poprzednim razem staniały w takiej sytuacji niemal o 1/3. Jak będzie tym razem?

Alchemia szykuje się do drugiej w ciągu roku publicznej oferty akcji.

"Czyste" akcje

Chce, by jej kapitał był pięć razy większy niż obecnie. Dlatego wyemituje prawie 45 mln papierów. Prawo poboru zostanie ustalone 11 stycznia. Terminy rozliczeń transakcji giełdowych (zasada T+3) sprawiają jednak, że ostatni raz można było kupić walory z prawem poboru w piątek. Od dziś będą już notowane "czyste" akcje. Kurs odniesienia na poniedziałkową sesję giełda oblicza, odejmując od piątkowego zamknięcia teoretyczną wartość prawa poboru.

Nieznany spadek

Reklama

Alchemia zaoferuje akcjonariuszom cztery nowe akcje za jedną starą. Cenę emisyjną ustaliła na poziomie równym ich nominałowi - 1,3 zł. To sprawia, że teoretyczna wartość prawa poboru wynosi... 115,76 zł. I o tyle - teoretycznie - powinny dziś spaść notowania spółki z Brzegu. Ale doświadczenie uczy, że bywa z tym bardzo różnie. Zwykle notowania zniżkują, lecz niekoniecznie o zakładaną wartość. Przykład to niedawne odłączenie praw poboru od akcji Próchnika.

Piątkowe zamknięcie Alchemii to 146 zł. To daje kurs odniesienia na dzisiejszą sesję na poziomie około 30 zł. Czy czeka nas spadek notowań o prawie 80%?

Tym razem cena jest znana

Warto zwrócić uwagę, jak notowania Alchemii zachowały się podczas poprzedniej oferty. Wówczas również spółka emitowała cztery razy więcej akcji niż liczył jej kapitał (prawie 9 mln w porównaniu z niespełna 2,25 mln). Problem polegał jednak na tym, że prawo poboru zostało ustalone 14 lutego, tymczasem cena emisyjna nowych papierów... kilka miesięcy później. Inwestorzy kupowali więc częściowo kota w worku. Sygnały płynące z firmy były w tej sprawie bardzo niejednoznaczne. Inna sprawa, czy w podobnie trudnej sytuacji byli główni akcjonariusze, którzy sprawując pełną kontrolę nad radą i zarządem, de facto decydowali o cenie emisyjnej.

Przy poprzedniej ofercie ostatni raz akcjami z prawem poboru handlowano 9 lutego. Wówczas kurs wyniósł 33 zł. Następnego dnia stopniał do 22,9 zł (zamknięcie), a więc o ponad 30%. Gdyby już wówczas w teoretycznym modelu można było uwzględnić cenę emisyjną w wysokości 3 zł, można by obliczyć teoretyczną wartość prawa poboru na 24 zł, a hipotetyczny spadek notowań - na ponad 72%. Rzeczywisty był więc dużo mniejszy.

Skotan dla... Skotanu

Ponad 8 mln zł w ciągu pięciu lat zainkasuje Skotan za majątek produkcyjny. Kupujący to Garbarnia Skotan, na razie w całości należąca do giełdowej spółki.

Zgodnie z zapowiedziami, Skotan sprzedał własne przedsiębiorstwo, czyli zespół składników majątkowych i niemajątkowych (w tym prawo używania marki Skotan), służący do produkcji skór. Garbarnia Skotan przejęła także pracowników giełdowej firmy. Wartość transakcji to 8,22 mln zł. Papiery wartościowe (560 tys. akcji Alchemii o wartości rynkowej według piątkowych notowań prawie 82 mln zł) oraz gotówka i nieruchomości pozostały przy sprzedającym. Nieruchomości zostaną wydzierżawione Garbarni.

Należną Skotanowi kwotę Garbarnia ma zapłacić w kwartalnych ratach po 410,8 tys. zł każda. Rozłożone na pięć lat płatności zacznie regulować 1 kwietnia 2006 r. Oprocentowanie niezapłaconej kwoty ma wynosić WIBOR dla depozytów jednomiesięcznych plus 1%.

Nie wiadomo, czy i kiedy planowana jest sprzedaż Garbarni Skotan przez giełdową spółkę. Nie wiadomo także wciąż, czym po sprzedaży garbarskiego zakładu Skotan się zajmie. Spekulacje na ten temat doprowadziły do ostrego wywindowania kursu. W piątek wzrósł o 0,1%, do 90 zł.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: notowania | Razem | alchemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »