AmRest rusza na Ukrainę
W 2006 roku AmRest, operator sieci Pizza Hut i KFC, chce otworzyć pierwsze restauracje oferujące dania z grilla i kanapki. Spółka planuje również ekspansję na Ukrainie.
AmRest, który ma w Polsce i w Czechach około 180 restauracji Pizza Hut i KFC, zapowiada rozszerzenie działalności i otwarcie dwóch nowych sieci. Placówki Rodeo Drive mają oferować głównie mięso wołowe z grilla. - Pierwszą chcemy otworzyć na początku przyszłego roku we Wrocławiu - mówi Wojciech Mroczyński, dyrektor zarządzający AmRestu. - Już w przyszłym roku chcielibyśmy mieć 3-5 lokali - dodaje prezes Henry McGovern.
Ponadto w połowie 2006 r. AmRest chce uruchomić pierwsze restauracje typu "fast food" oferujące kanapki. - Będą to restauracje mniejsze od KFC, zlokalizowane w miejscach o dużym natężeniu ruchu - na stacjach kolejowych, w centrach miast - mówi W. Mroczyński. Dodaje, że trudno prognozować, ile spółka zainwestuje w budowę sieci. Szacuje, że koszt budowy jednej placówki Rodeo Drive to 5-6 mln zł. Uruchomienie jednej nowej sieci restauracji AmRest zapowiadał już podczas kwietniowej oferty publicznej. Oceniał wtedy, że inwestycja ta pochłonie w ciągu trzech lat około 14-16 mln zł.
W tym roku AmRest kończy modernizację restauracji Pizza Hut. Jak powiedział dyrektor zarządzający, firma zamierza rozwijać dwie już działające marki. - Uważamy, że rynek w Polsce nie jest jeszcze nasycony. Będziemy budować nowe placówki Pizza Hut i KFC - zapewnił Mroczyński.
Poza rozwojem na dotychczasowych rynkach - w Polsce i Czechach - firma chce wkroczyć na Ukrainę. W 2006 roku zamierza otworzyć tam dwie restauracje. Pierwsza, w Kijowie, ma być uruchomiona na przełomie maja i kwietnia. - Uważamy, że rynek ukraiński ma duży potencjał - mówi W. Mroczyński.
Zdaniem Łukasza Wahełko, analityka CA IB, pomysły AmRestu na rozwój są dobre. - Choć zapewne nie będzie widać ich efektów w wynikach za 2006 rok, to w dłuższej perspektywie powinny one spowodować wyraźną poprawę rezultatów. Zwłaszcza plany rozpoczęcia działalności na Ukrainie wydają się obiecujące. To duży rynek - ocenił analityk. Ł. Wahełko szacuje, że zysk netto spółki w przyszłym roku może wynieść, po uwzględnieniu planów rozwoju, około 33 mln zł. Akcję spółki wycenia na 38 zł, a w perspektywie 12-miesięcznej na 42 zł. Środowy kurs to 35,5 zł (+1,4%).
Krzysztof Grad