Asseco SEE liczy na lepsze czasy

Asseco South Eastern Europe spodziewa się, że druga połowa 2011 r. może być dla grupy lepsza niż drugie półrocze 2010 r. W całym bieżącym roku grupa oczekuje wypracowania rentowności operacyjnej zbliżonej do tej z 2011 r. Portfel zamówień grupy na 2011 r. ma obecnie wartość 89,3 mln euro, co oznacza 11 proc. wzrost r/r - poinformował prezes Asseco SEE Piotr Jeleński.

Asseco South Eastern Europe spodziewa się, że druga połowa 2011 r. może być dla grupy lepsza niż drugie półrocze 2010 r. W całym bieżącym roku grupa oczekuje wypracowania rentowności operacyjnej zbliżonej do tej z 2011 r. Portfel zamówień grupy na 2011 r. ma obecnie wartość 89,3 mln euro, co oznacza 11 proc. wzrost r/r - poinformował prezes Asseco SEE Piotr Jeleński.

"Biorąc pod uwagę wartość obecnego backlogu prawdopodobnie druga połowa tego roku wypadnie dla nas lepiej niż przed rokiem" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Jeleński. Backlog ASEE na 2011 r. ma obecnie wartość 89,3 euro w porównaniu do 80,8 mln euro przed rokiem. Backlog na 2011 r. w tzw. marży M1 (bez kosztów podwykonawców) wynosi 52,8 mln euro w stosunku do 41,1 mln euro rok wcześniej. Przychodowy backlog grupy na sam trzeci kwartał 2011 r. ma wartość 24,5 mln euro wobec 22,1 mln euro przed rokiem, a backlog w marży M1 to 14,4 mln euro w porównaniu do 10,1 mln euro. W ocenie prezesa informatycznej grupy rentowność operacyjna, która po pierwszym półroczu jest niższa w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. w całym roku może ukształtować się na podobnym poziomie jak w 2010 r. "Na dziś spodziewam się w całym roku rentowności operacyjnej zbliżonej do ubiegłorocznej" - powiedział Jeleński. Poinformował też, że nie spodziewa się w wynikach drugiej połowy 2011 r. żadnych istotnych zdarzeń jednorazowych. W I połowie 2011 r. zysk operacyjny Asseco SEE wyniósł 5,3 mln euro w porównaniu do 5,4 mln euro rok wcześniej. Przychody w tym czasie wzrosły do 50,3 mln euro z 48,1 mln euro.

Reklama

Asseco South Eastern Europe może zacząć przeznaczać nawet do 100 proc. zysku netto na dywidendę począwszy od wyników za 2012 rok - poinformował prezes Asseco SEE Piotr Jeleński. "Od wyniku za 2012 rok będziemy chcieli wypłacać wyższe dywidendy, o ile nie pojawią się duże tematy akwizycyjne. Wypłata za 2011 rok będzie rozsądna, ale mieszcząca się w polityce dywidendowej lub trochę wyższa" - powiedział Jeleński podczas środowego spotkania z dziennikarzami. "Od wypłaty za 2012 rok myślimy o wypłacaniu już nawet około 100 proc. zysku netto" - dodał.

"Od wypłaty za 2012 rok myślimy o wypłacaniu już nawet około 100 proc. zysku netto" - dodał.

Z zysku za 2010 r. na dywidendę spółka przeznaczyła łącznie 13,26 mln zł.

Zmiana polityki dywidendowej, która do tej pory zakładała wypłatę do 30 proc. zysku grupy, wynika ze spodziewanego braku możliwości spożytkowania wolnych środków na realizację ciekawych akwizycji. Grupa Asecco SEE na koniec czerwca miała ponad 100 mln zł wolnych środków.

"Rozmawiamy z wieloma spółkami, ale trudno znaleźć takie firmy, które pasują do nas profilem, mają ciekawe rozwiązania oraz można je kupić za rozsądną cenę, dlatego mało prawdopodobne, abyśmy mogli spożytkować nasze nadwyżki gotówki na ciekawe akwizycje" - powiedział Jeleński.

Nie wykluczył jednak realizacji takich projektów, jeśli pojawi się ku temu okazja. W szczególności możliwe są mniejsze przejęcia, które uzupełnią ofertę grupy.

Asseco SEE prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przejęcia spółki w Bułgarii.

"Bardzo prawdopodobne, że niedługo kupimy 100 proc. w bułgarskiej spółce, która specjalizuje się w obsłudze i serwisie terminali płatniczych. Myślę, że finalizacja tej transakcji może się odbyć na przełomie września i października" - powiedział Jeleński. Bułgarska spółka wypracowuje około 100 tys. euro zysku rocznie. W związku z ograniczoną możliwością wzrostu przez akwizycje Asseco SEE chce się rozwijać innymi sposobami. "Chcemy rosnąć w oparciu o rozwój pewnych strategicznych produktów i rozwój kanałów partnerskich, żeby wyjść z ofertą poza region, na nowe znaczące rynki" - powiedział prezes.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Asseco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »