Bank Handlowy chudnie i drożeje

Dobre wyniki Banku Handlowego (BHW) dowodzą, że można przynosić zyski nie oferując pełnego wachlarza usług bankowych.

Dobre wyniki Banku Handlowego (BHW) dowodzą, że można przynosić zyski nie oferując pełnego wachlarza usług bankowych.

W wyniku ostatnich decyzji amerykańskiego właściciela grupa BHW jeszcze mocniej się odchudzi. Rynek ocenia to pozytywnie. Od rocznego minimum z 11 października, kurs wzrósł o 9 proc. przy 1-proc.spadku indeksu WIG Banki. BHW nadal jest jednak tańszy niż po wypłacie 12 zł megadywidendy w lipcu.

Za TFI i Handlowy Zarządzanie Aktywami (HZA) bank dostanie 149,2 mln zł . Księgowo na tej transakcji zarobi, bo po pierwszym półroczu łączna wartość kapitałów obu spółek wynosiła 33,4 mln zł. W kontekście 5,4 mln zł zysku netto po sześciu miesiącach i ekspansji obu podmiotów (w ciągu roku aktywa HZA skoczyły o 162 proc.), kwota nie robi jednak wrażenia. Nie znamy ceny sprzedaży pozostałych aktywów. Nie wiemy też, czy to koniec odchudzania grupy, która prowadzi jeszcze m.in. działalność leasingową i maklerską.

Reklama

BHW od dawna jest bankiem niekompletnym, ale do tego rynek się już przyzwyczaił. Z punktu widzenia inwestorów najważniejsze, by umacniał się w segmentach, w których należy do liderów (kredyty gotówkowe, karty, kredyty konsorcjalne, transakcje, usługi powiernicze i maklerskie). I BHW to czyni. Nadal głównym źródłem zysku jest bankowość korporacyjna i inwestycyjna, ale szybko rozwija się detal. Oczkiem w głowie staje się CitiFinancial, koncentrujący się na kredytach gotówkowych. Jego rozwój jest wprawdzie kosztowny, ale ta część BHW przyniosła w trzecim kwartale już 5,4 mln zł zysku.

BHW nie oferuje własnych kredytów hipotecznych, ale wartość należności od początku roku wzrosła o 7 proc. Sprzyja jej lekkie ożywienie na rynku kredytów konsorcjalnych, co potwierdza niedawne 0,5 mld zł kredytu BHW i Societe Generale dla Orbisu. BHW w końcu zaczął też bronić pozycji lidera na rynku kart kredytowych, choć obniżka ich oprocentowania już odbiła się na wynikach odsetkowych. Wzrost akcji kredytowej doprowadził współczynnik wypłacalności do 12 proc.

Na pełną wypłatę zysku dla akcjonariuszy w tej sytuacji nie można liczyć. Jednak gdyby czwarty kwartał był równie udany jak poprzedni, a grupa zaksięgowała zyski ze sprzedaży aktywów w tym roku, to wypłata nawet połowy zysku za 2005 r. oznaczałaby blisko 3 zł dywidendy na akcję. Nawet taka wielkość raczej jednak nie wystarczy, by BHW przestał być najtańszym wskaźnikowo bankiem na GPW (relacja ceny do wartości księgowej BHW to 1,56 wobec średniego P/BV ponad 2,5). Zwrot z kapitałów własnych banku nieznacznie przekracza 10 proc., co jest najgorszym wynikiem wśród giełdowej czołówki. Trudno więc mówić o dyskoncie w obecnej wycenie BHW.

Przemek Barankiewicz

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: bank | drożeje | bańki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »