Bank wynagrodzi straty
W związku z powtórną analizą jakości portfela kredytowego Best podjął wczoraj decyzję o utworzeniu na koniec ub.r. dodatkowej rezerwy w wysokości 53,5 mln zł. W efekcie zeszłoroczna strata spółki zwiększyła się do 75,6 mln zł, z 9,8 mln zł. BRE, który jest głównym akcjonariuszem Bestu, podtrzymał prognozę zysku netto na poziomie 404 mln zł.
-BRE już w przeszłości utworzył większość rezerw na zaangażowanie kredytowe i kapitałowe w Beście. W czerwcu bank utworzy dodatkowe rezerwy. Nie wpłyną one na wysokość prognozowanego przez nas zysku netto - wyjaśnił Sławomir Lachowski, wiceprezes BRE Banku.
W tym roku BRE zamierza osiągnąć zysk netto na poziomie 404 mln zł.Sławomir Lachowski powiedział również, że BRE podejmie działania ograniczające negatywne skutki straty Bestu dla drobnych akcjonariuszy tej spółki. Stwierdził, że obecnie nie może nic więcej powiedzieć na ten temat. - Bank poinformuje o tym w najbliższych dniach w formie komunikatów giełdowych - dodał. Prawdopodobnie bank odkupi akcje od pozostałych inwestorów. Obecnie BRE posiada 83% akcji uprawniających do ponad 90% głosów na WZA Bestu.
Według Sławomira Lachowskiego, spółka ma szanse na przetrwanie, choć obecnie jej kapitały są ujemne. Będzie to głównie uzależnione od restrukturyzacji finansowej. Zdaniem wiceprezesa, w grę może wchodzić: rozłożenie w czasie spłat zobowiązań Bestu, umorzenie części z nich lub zamiana zadłużenia na akcje spółki. Głównymi wierzycielami Bestu są BRE i BSK.
Prezes Bestu Andrzej Reterski powiedział, że przyczyną pogorszenia sytuacji spółki była koncentracja na udzielaniu kredytów gotówkowych, które charakteryzują się wysokim ryzykiem. Do tego doszły błędy w zakresie zarządzania ryzykiem kredytowym oraz pogarszająca się sytuacja gospodarcza w kraju. - Ta lekcja pozwoli nam uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości - stwierdził Sławomir Lachowski.
Według Andrzeja Reterskiego, powodem dokonania korekty wyniku finansowego już po opublikowaniu sprawozdania finansowego za 2000 rok były opóźnienia w przekazaniu przez banki informacji o złych kredytach oraz konieczność dokonania powtórnej analizy portfela kredytowego. Wyjaśnił on, że kredyty, w których udzielaniu pośredniczy Best, są spłacane przez klientów bezpośrednio w bankach. To sprawia, że spółka nie jest na bieżąco informowana o ewentualnym pogorszeniu jakości pożyczek. Mimo to pośrednik ratalny w znacznej mierze ponosi odpowiedzialność za nie spłacony kredyt.
Przedstawiony wczoraj plan uzdrowienia spółki na lata 2001-2006 obejmuje restrukturyzację portfela kredytowego, której celem będzie zwiększenie udziału kredytów celowych (do około 75%), czyli np. samochodowych. Dotychczas pożyczki gotówkowe stanowiły 94% ogółu udzielonych.
