Bank Zachodni WBK - rodzynek w sektorze

Mimo 30-proc. spadku przychodów odsetkowych grupa kapitałowa BZ WBK uzyskała w 2002 roku bardzo dobre wyniki finansowe.

Mimo 30-proc. spadku przychodów odsetkowych grupa kapitałowa BZ WBK uzyskała w 2002 roku bardzo dobre wyniki finansowe.

Zmniejszanie akcji depozytowej zostało zrekompensowane przychodami z innych źródeł (m.in. leasing, działalność maklerska, prowizje z kart). W efekcie wynik netto grupy zwiększył się o 83%, do 273 mln zł, co wyróżnia bank spośród giełdowych przedstawicieli tego sektora.

Znacząca redukcja stóp procentowych oraz tzw. podatek Belki były głównymi czynnikami, które spowodowały spadek depozytów w sektorze bankowym. Słaby wzrost PKB oraz rosnące bezrobocie sprawiły, że coraz więcej kredytobiorców miało problemy ze spłatą zadłużenia. Mimo trudnego otoczenia gospodarczego wyniki finansowe BZ WBK zasługują na wyróżnienie.

Reklama

Bank sprawnie przeprowadza restrukturyzację po konsolidacji z Bankiem Zachodnim. Przejawia się to głównie w integracji systemów informatycznych, wprowadzaniu nowych produktów, jak też ograniczania zatrudnienia. W ubiegłym roku zmniejszyło się ono o 650 pracowników, co było głównie efektem wdrażania systemu informatycznego ICSB. Do tej pory ICSB objął 82% placówek. System zostanie ostatecznie wdrożony w II kwartale tego roku.

Jednocześnie BZ WBK pracował nad "czyszczeniem" portfela kredytowego. Dzięki temu udział kredytów zagrożonych spadł z ponad 20% kredytów ogółem do 16,6% na koniec 2002 roku. - Podjęliśmy decyzję o sprzedaży złych kredytów osób fizycznych wyspecjalizowanym firmom za 10-11% ich wartości - np. firmie Provident - powiedział Jacek Kseń, prezes zarządu BZ WBK. Ubytek przychodów z tytułu kredytów był rekompensowany wpływami z innych źródeł. Podwojeniu uległy kredyty hipoteczne sprzedawane pod nazwą "Własny Dom". W efekcie BZ WBK zwiększył udział w tym rynku z 4,5% do 6,8%. Kolejnym motorem wzrostu sprzedaży był leasing. Dwie firmy leasingowe (jedna zajmuje się wyłącznie leasingiem pojazdów, druga - pozostałych dóbr) zwiększyły w ubiegłym roku swój portfel o 116%. Dało to grupie przeszło 7-proc. udział w rynku leasingowym. BZ WBK jest wiceliderem w segmencie kart kredytowych (wzrost udziału rynkowego z 4% w 2001 r. do 14% w 2002 r.). Oprócz tego stawia na bankowość inwestycyjną. Fundusze Arka jako pierwsze zaoferowały "antypodatkowe" produkty oszczędnościowe. W tym roku bank przejął część brokerską CSFB. Władze firmy spodziewają się, że dzięki temu krokowi jej udział w obrotach papierami wartościowymi podwoi się.

Ubiegłoroczna, prawie 12-proc. stopa zwrotu z kapitału własnego nie jest wprawdzie tak wysoka, jak w latach 1998-2001, jednak należy do najwyższych w sektorze bankowym. Bank zamierza podtrzymać tradycję dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami. Zarząd zaproponuje, aby 20% zysku zostało im przekazane w formie dywidendy. Daje to dywidendę brutto na akcję w wysokości około 75 groszy (rok wcześniej wynosiła jedynie 42 grosze na papier).

Dobre wyniki za 2002 r. zostały obojętnie przyjęte przez rynek. Wczoraj notowania BZ WBK nie zmieniły się. Kurs wyniósł 68 zł.

Marcin T. Kuchciak

Chłodne przyjęcie wyników

Środowe notowania nie wpłynęły na zmianę technicznego obrazu notowań BZ WBK. Niestety, nie jest on korzystny dla posiadaczy walorów. Do pesymistycznych prognoz skłania zachowanie kursu na przestrzeni ostatnich 3 tygodni.

Na początku lutego nastąpiło wybicie w dół z kształtowanej ponad 3 miesiące formacji kończącej trend wzrostowy, której dolne ograniczenie opisuje linia prowadzona po dołkach z listopada i grudnia. Jej znaczenie potwierdziły ostatnie 3 sesje, podczas których na wysokości tej prostej wypadły dzienne maksima. Kupujący nie byli też w stanie przełamać oporu wyznaczanego przez dołek z końca stycznia (69,20 zł) Nie ma zatem powodu, aby wątpić w wypełnienie zasięgu spadków, wynikających z wysokości formacji. Oznacza to, że w najbliższych tygodniach należy liczyć się ze spadkiem ceny BZ WBK poniżej 60 zł. Dopiero na tej wysokości można oczekiwać trwalszego ruchu w górę. Zanegowaniem takiego scenariusza stanie się zamknięcie ponad 70 zł. Pozwoli ono mieć nadzieję na trwalszą poprawę nastrojów.

Krzysztof Stępień

Lider niedoceniony

Dobre wyniki finansowe to za mało, żeby rósł kurs akcji. Taki wniosek nasuwa się po analizie dokonań największych banków. Zysk na akcję BZ WBK za 2002 r. wzrósł prawie o 80%. Dzięki temu wskaźnik Cena/Zysk spadł z 24 do 18,3. Mimo to, notowania banku spadły w ostatnim miesiącu o 10%. Prawie dwukrotnie więcej niż notowania Pekao, który zanotował znaczny regres wyników w porównaniu z 2001 r. W zeszłym tygodniu notowania BZ WBK spadły do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Bank jest liderem pod względem stopy zwrotu w perspektywie 12 miesięcy, choć i tutaj jego przewaga nad BPH PBK jest niewielka. A przecież zysk na akcję BPH PBK obniżył się w 2002 r. prawie o 60%. Zarówno w perspektywie krótko- jak i średnioterminowej znacznie spadły kursy ING BSK i Banku Handlowego. W obydwu wypadkach zysk na akcję wzrósł o ponad 50%, znacznie spadły wskaźniki C/Z. Jeszcze ciekawszy jest przypadek Banku Millennium (d. BIG--BG). Zdecydowanie najwyższej w sektorze dynamice zysku na akcję towarzyszy najgorsze w perspektywie krótko- i długoterminowej zachowanie kursu walorów. Albo rynek nie wierzy w to, co bank zaprezentował w raportach, albo bardzo słabo ocenia przyszłość spółki.

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »