Bardzo słaby okazał się początek tygodnia na GPW

Wartość obrotów już dawno nie była tak niska. Negatywnym bohaterem sesji okazał się Elektrim, który pociągnął w dół giełdowe indeksy. Stało się tak pomimo niezłego klimatu inwestycyjnego panującego na świecie.

Wartość obrotów już dawno nie była tak niska. Negatywnym bohaterem sesji okazał się Elektrim, który pociągnął w dół giełdowe indeksy. Stało się tak pomimo niezłego klimatu inwestycyjnego panującego na świecie.

Początek notowań był jednak korzystny dla Elektrimu. Akcje holdingu twardo walczyły z informacjami o problemach ze sprzedażą Portu Praskiego, ale dobiła je informacja o sprzeciwie UOKiK na kupno Elektrimu Kable przez KFK. To duży cios dla borykającej się z płynnością finansową spółki. Gracze błyskawicznie rozpoczęli wyprzedaż papierów Elektrimu, a ostra przecena nie ominęła także Kabli.Spadły akcje TP SA, gdyż minister skarbu państwa kolejny raz przekonywał, że transakcja sprzedaży Francuzom 10-proc. pakietu akcji operatora jest niezagrożona. Pośpiech i pewność Aldony Kameli-Sowińskiej, szefowej resortu, oznaczać może, że cena papierów TP SA nie będzie wygórowana.W sektorze IT najsłabsze były papiery Optimusa.

Reklama

Rynek ze sceptycyzmem analizuje skomplikowane zamiary podziału spółki. Mocno spadła wycena KGHM. Kontrowersje budzą propozycje uchwał na czerwcowe WZA konglomeratu. Powstanie m.in. zapis o możliwości podwyższenia kapitału zakładowego o około 1,5 mld zł oraz przepis o wyborze zarządu przez WZA (nie przez RN) większością 2/3 głosów, co w znacznym stopni umocni pozycję obecnych władz.Wzrosła cena akcji Mostostalu Płock. Mniejszościowi akcjonariusze spółki domagają się powołania rewidenta do zbadania zakupu i rolowania weksli komercyjnych Mostostalu Warszawa, głównego akcjonariusza płockiej firmy.

Rośnie wartość rynkowa Budimeksu. Spółka powinna pozyskać niezbędne środki finansowe ze sprzedaży 3-proc. pakietu akcji Kredyt Banku. Zwyżka notowań Kompapu to dalszy ciąg reakcji na entuzjastyczną wycenę spółki przez DM PKO BP (18,2 zł). Wzmocnienie kursu Jutrzenki wywołane zostało natomiast powołaniem nowej rady nadzorczej, w której dominującą rolę przejęli od pracowników firmy inwestorzy finansowi. Pod koniec sesji obraz rynku był przygnębiający, a jedynym pocieszeniem dla graczy może być fakt, że spadki nie zostały potwierdzone przez obroty.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: GPW | W dół
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »