Budimex chce w 2015 r. zwiększyć zatrudnienie o ok. 800 etatów i płace o 4 proc.
Budimex planuje wzrost zatrudnienia w 2015 r. o ok. 800 etatów, a wzrost wynagrodzeń o 4 proc. - poinformował prezes spółki Dariusz Blocher. Powtórzył, że Budimex w 2015 r. będzie dążył do utrzymania przychodów rdr., a w 2016-2017 r. chce je zwiększać o kilkanaście procent.
- Planujemy zwiększenie zatrudnienia w 2015 r. o 800 etatów, czyli kilkanaście procent. Głównie chcemy przyjąć specjalistów: inżynierów, techników, wyspecjalizowanych operatorów maszyn. Zakładamy również wzrost płac o ok. 4 proc. - powiedział w rozmowie z PAP Blocher.
- Nasz portfel zaburzeń jest tak rozłożony w czasie, że w tym roku będziemy się starali o utrzymanie przychodów na poziomie z 2014 r., natomiast lata 2016-2017 przyniosą wzrosty o kilkanaście procent rocznie - dodał.
W grudniu Blocher poinformował, że portfel zamówień spółki na koniec 2014 r. może przekroczyć 5 mld zł.
Zdaniem prezesa, w 2014 r. wartość rynku budowlano-montażowego wzrosła o niecałe 3 proc., choć prognozy z początku roku zakładały ok. 6 proc. Podobnie 2015 r. ma w jego opinii przynieść dynamikę rzędu 3-4 proc. rdr. Dopiero w latach 2016-2017 tempo produkcji budowanej będzie dwucyfrowe.
- Mocniej od przychodów rosną obecnie portfele. W 2015 r. wzrośnie rentowność sektora, która obecnie jest bliska zeru - dodał.
Prezes zwrócił uwagę, na ryzyko wprowadzenia dyrektywą unijną ograniczeń w delegowaniu pracowników do pracy w innych państwach.
- Obecnie delegowany pracownik podlega ubezpieczeniom społecznym kraju pochodzenia. Zmiany mają wprowadzić ubezpieczenie takiej osoby w państwie, w którym wykonuje ona prace. Dla naszej działalności w Niemczech oznaczałoby to wzrost kosztów i mogłoby doprowadzić do wycofania się Budimeksu z tego rynku - powiedział.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze