Capital Partners przeceniony

30 zł płacili na otwarciu wczorajszej sesji inwestorzy za akcje Capital Partners, których teoretyczna wartość wynosiła... 15,5 zł. Czwartkowa sesja była pierwszą, na której papiery Capital Partners notowane były bez prawa poboru do akcji nowej emisji.

30 zł płacili na otwarciu wczorajszej sesji inwestorzy za akcje  Capital Partners, których teoretyczna wartość wynosiła... 15,5 zł. Czwartkowa sesja była pierwszą, na której papiery Capital Partners notowane były bez prawa poboru do akcji nowej emisji.

Kurs odniesienia wynosił 15,5 zł. Został wyznaczony przez GPW na podstawie środowego zamknięcia (73,5 zł) zgodnie z zasadą, że posiadając tego dnia jedną "starą" akcję Capital Partners, inwestor uzyskał prawo do nabycia czterech nowych papierów po 1 zł (tyle wynosić będzie cena emisyjna). Łącznie za 77,5 zł gracz może zatem stać się właścicielem pięciu akcji funduszu po 15,5 zł za sztukę.

Inwestorzy wiedzą lepiej

Gracze całkowicie zlekceważyli kurs odniesienia. Już przed rozpoczęciem notowań wiadomo było, że cena z otwarcia będzie znacząco odbiegała od tego poziomu. Pierwszą transakcję akcjami Capital Partners zawarto dopiero kilkanaście minut po otwarciu sesji, kiedy GPW rozszerzyła widełki cenowe. Kurs wyniósł 30 zł, czyli 93,5% powyżej kursu odniesienia.

Reklama

Potem błyskawicznie zwyżkował do 33 zł. Na tym poziomie inwestorzy zaczęli realizować zyski, a notowania spadły do 27-28 zł. W tym przedziale pozostały do końca dnia. Ostatecznie na zamknięciu sesji papiery Capital Partners wyceniano na 27,5 zł, czyli 77,4% powyżej ich teoretycznej wartości. Właściciela zmieniło aż 676 tys. akcji, czyli 29,4% kapitału i aż 68,7% papierów pozostających w wolnym obrocie. To rekordowy wolumen w historii notowań Capital Partners. Obroty wyniosły prawie 40 mln zł. - Jesteśmy zaskoczeni zarówno poziomem obecnej wyceny, jak i przede wszystkim liczbą akcji, która przeszła między portfelami - skomentował Andrzej Przewoźnik, dyrektor inwestycyjny CP i prezes Domu Maklerskiego CP (jednej ze spółek portfelowych funduszu). Jego zdaniem, wysokie obroty świadczą o tym, że część papierów trafiła w ręce daytraderów, którzy liczyli, że na wczorajszej sesji kurs CP będzie ulegał znaczącym wahaniom, co pozwoli na spory zarobek. Taki wniosek można również wysnuć analizując wczorajsze listy dyskusyjne.

Prospekt w KPWiG

Prospekt emisyjny akcji serii C Capital Partners trafił już do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. - Złożyliśmy komplet dokumentów 15 lutego i czekamy teraz na decyzję KPWiG o zatwierdzeniu prospektu - podsumował A. Przewoźnik.

Fundusz emituje nowe akcje (łącznie 9,2 mln sztuk), żeby zdobyć pieniądze na dofinansowanie spółki zależnej CP Energia. Podmiot dostarcza gaz poprzez sieć własnych gazociągów do klientów w Wielkopolsce. Buduje również instalacje do przerobu gazu zpostaci płynnej (LNG) na gazową. Pierwsza działa w Czyżewie na Podlasiu.

Prezes sypnął akcjami

Paweł Bala, prezes Capital Partners, sprzedał w transakcji pakietowej 100 tys. akcji spółki (4,3% kapitału). Zainkasował 7,4 mln zł. Papiery objęła jedna z instytucji finansowych. Jej nazwa nie została ujawniona. Kupujący zobowiązał się, że pomiędzy 30 czerwca a 30 lipca odsprzeda prezesowi na żądanie cały pakiet po cenie nabycia, powiększonej o określony w umowie koszt pieniądza. Po transakcji P. Bala, wraz z żoną, kontroluje 1,11 mln akcji CP stanowiących 48,5% kapitału.

Dariusz Wolak

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: papiery | GPW | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »