Carlsberg zamierza przejąć trzy browary

Duński inwestor opanuje na starcie przynajmniej 15 proc. rynku piwa.

Duński inwestor opanuje na starcie przynajmniej 15 proc. rynku piwa.

W grupie Carlsberga znajdą się niebawem cztery browary: Okocim, Kasztelan, Bosman i Piast. Fuzja, na którą trzeba będzie wydać setki milionów złotych, nie zagrozi co prawda liderom sektora, ale znacznie umocni trzecią pozycję Carlsberga na polskim rynku piwa. Daleko w tyle pozostanie czwarty gracz, austriacka grupa Brau Union.

Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu Okocim ogłosi oficjalnie plan przejęcia szczecińskiego Bosmana oraz Kasztelana z Sierpca, browarów wchodzących w skład niemieckiej grupy Bitburger. Zdaniem pragnącego zachować anonimowość informatora, jedynie część transakcji zostanie opłacona gotówką. Dodatkowo Okocim wyemituje dla Bitburgera akcje. Zadecyduje o tym prawdopodobnie najbliższe NWZA spółki. Po przeprowadzeniu fuzji, Bitburger będzie w posiadaniu około 25 proc. kapitału akcyjnego spółki z Brzeska. Na tym jednak konsolidacja na piwnym rynku się nie skończy. Następnym krokiem ma być zakup większościowego pakietu akcji wrocławskiego Piasta przez Carlsberga, który teraz kontroluje 75 proc. akcji Okocimia. Carlsberg przejmie maksymalnie 70-80 proc. kapitału akcyjnego Browarów Dolnośląskich Piast. W wielkości siłaKonsolidacja czterech browarów, powinna zostać zakończona do końca roku.

Reklama

Pierwszym poważnym symptomem przymiarki do konsolidacji było przeniesienie kilka miesięcy temu zarządu Okocimia do Warszawy, gdzie - wiele na to wskazuje - znajdzie miejsce centrala tworzonej grupy. W skład nowej rady nadzorczej mają zostać wybrani przedstawiciele Bitburgera, Carlsberga jak też Piasta. Jeżeli nieoficjalne informacje się potwierdzą, to okaże się, że dwuletnie starania właściciela Piasta, czyli Ryszarda Variselli o włączenie browaru do większej struktury, zakończą się powodzeniem. Nie wiadomo ile będzie kosztowała Carlsberga ta konsolidacja. Szacunkowo można przypuszczać, że na konsolidację potrzeba będzie wyłożyć około 500 mln zł.

Podwoić udziały Po połączeniu, (biorąc pod uwagę wyniki sprzedaży osiągnięte do połowy tego roku), udział w rynku czterech producentów piwa wynosił będzie ponad 15,5 proc. Do tej pory (czyli do końca czerwca), udział rynkowy Okocimia wyniósł 7,2 proc, Piasta -3 proc. Bosmana 2,8 proc. a Kasztelana 2,6 proc. Tym samym na krajowym rynku wyłoni się mocna pozycja numer 3. Pierwsza trójka producentów, opanowała po VI miesiącach tegorocznej sprzedaży około 84 proc. rodzimego rynku piwa. Na czele nadal stoi Grupa Żywiec (własność holenderskiego Heinekena), czyli połączone browary EB, Leżajsk, Warka i Żywiec z 32,1 - procentowym udziałem w rynku oraz Kompania Piwowarska, kontrolowana przez SAB, której udział rynkowy po VI miesiącach wynosi 30,3 procent. Rynek się kurczyW trudnej sytuacji znajdzie się austriacka grupa Brau Union, która miała do tej pory ambicję walczyć o trzecie miejsce na rynku z Okocimiem. W wypadku dojścia do skutku wspomnianej fuzji, grupa złożona jak dotychczas z Browarów Warszawskich, rzeszowskiego browaru Van Pur i bydgoskiego Kujawiaka pozostanie na odległym czwartym miejscu z niewiele ponad 6 - procentowym udziałem w sprzedaży. Sytuację austriackiego inwestora mogą poprawić kolejne przejęcia. Na rynku nie zostanie już jednak wiele łakomych kąsków.

Zdaniem analityków w skład grupy może wejść jeszcze powiązany właścicielsko Strzelec, lubelska Perła oraz Browar Łomża. Nie wiadomo, co zrobią w najbliższym czasie właściciele takich browarów jak białostockie Dojlidy czy koszaliński Brok. Wiadomo jednak na pewno, że procesy konsolidacyjne dobiegają na polskim rynku piwnym końca. Jeżeli w najbliższym czasie właściciele mniejszych browarów nie zdecydują się włączyć ich do szerszych struktur, to może się okazać, że nawet ich dotychczasowa mocna pozycja w regionach, nie wystarczy do utrzymania się za kilka lat na piwnej mapie Polski.

Przez sześć miesięcy tego roku, branża piwowarska ulokowała na rynku prawie 11,8 mln hl piwa. W porównaniu do wyników osiągniętych w analogicznym okresie roku ubiegłego, oznacza to spadek sprzedaży o kilkanaście tysięcy hektolitrów.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: browary | Carlsberg | przejęcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »