Ceny miedzi w Londynie spadają po najmocniejszym wzroście od 7 tygodni
Miedź na giełdzie w Londynie spada po wtorkowym wzroście, największym w ostatnich 7 tygodniach - podają maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME kosztuje 5.760,00 USD za tonę, po spadku o 0,4 proc.
W Nowym Jorku miedź w dostawach na wrzesień bez zmian na poziomie 2,6115 USD za funt.
W Szanghaju tona miedzi w dostawach na wrzesień zdrożała o 0,3 proc. do 42.040 juanów za tonę.
Na poprzedniej sesji miedź zdrożała, gdy inwestorzy bardziej optymistycznie zaczęli oceniać perspektywy tego, że stabilizujące się gospodarki wspierać będą globalny popyt na rynkach od Chin po Europę.
- Rozwój sytuacji w dwóch głównych światowych strefach ekonomicznych jest pozytywny, szczególnie dla miedzi - ocenił Tim Evans, główny strateg rynkowy w Long Leaf Trading Group w Chicago.
- Gdy patrzymy na Azję, źródłem optymizmu są odczyty PMI dla przemysłu przetwórczego w Chinach. A jeśli sytuacja w Grecji będzie rozwijać się pozytywnie, to zwiększyłoby się tempo wzrostu w światowej gospodarce - dodał.
W ramach trwających od miesięcy negocjacji Grecji z wierzycielami, szef greckiego rządu Aleksis Cipras spotka się w środę w Brukseli z czołowymi przedstawicielami KE, MFW i EBC. Rozmowy szefa greckiego rządu w Brukseli będę kolejną próbą wypracowania porozumienia w sprawie odblokowania ostatniej raty wsparcia z programu pomocowego dla Grecji. W środę wieczorem zajmą się tym także ministrowie finansów eurogrupy.
Poniedziałkowy nadzwyczajny szczyt strefy euro w tej sprawie zakończył się bez konkretnych rezultatów, choć ożywił nadzieję na osiągnięcie porozumienia. Obecny program ratunkowy dla Grecji wygasa z końcem czerwca. Jeśli do tego czasu nie będzie porozumienia, państwu temu grozi niewypłacalność.
