Chcą wejść w wielką chemię

11 inwestorów jest gotowych wejść w wielką chemię. Zapowiada się ciekawa bitwa między Yarą i Agrofertem o współpracę z PKN.

 11 inwestorów jest gotowych wejść w wielką chemię. Zapowiada się ciekawa bitwa między Yarą i Agrofertem o współpracę z PKN.

Prywatyzacja Tarnowa, Kędzierzyna, Sarzyny, Zachemu wzbudził zainteresowanie 11 firm. Złożyły one Nafcie Polskiej 18 planów inwestycyjnych, by walczyć o wejście na krótką listę inwestorów. Nafta ogłosi ją 25 sierpnia.

Wśród potencjalnych kupców "PB" wytypował trafnie siedem firm: Ciech, niemiecki Petro Carbo Chem, Malborskie Zakłady Chemiczne Organika, Organikę Azot z Jaworzna, czeski Agrofert, Anwil oraz norweską Yarę. "Nowości" na liście to CTL Logistics, włoska Borghi i dwa fundusze Advent International oraz Polish Enterprise Fund V.

Desant z fiordów

Reklama

Niespodzianką okazało się wycofanie się z walki o Zachem węgierskiego BorsodChemu. Uwagę jednak przykuwa norweska Yara, największy na świecie producent nawozów. Mniej więcej rok temu "PB" pisał o zainteresowaniu tego koncernu współpracą z Orlenem i Anwilem przy prywatyzacji Kędzierzyna i Tarnowa, producentów nawozów nawozowych. Yara byłaby więc dla Orlenu doskonałym partnerem branżowym w projekcie stworzenia z Tarnowa, Kędzierzyna i nawozowej części Anwilu jednej firmy. Taki podmiot mógłby trafić na giełdę. Okazuje się, że te plany nie straciły na aktualności. - Orlen dla Yara jest nadal poważnym partnerem ? twierdzi nasz anonimowy rozmówca. Sprawa jednak nie jest prosta. Ewentualną współpracę może pokrzyżować Agrofert, który także złożył ofertę Nafcie, a który prowadzi interesy z PKN. Nieoficjalnie w branży mówi się, że propozycja Czechów dotyczyła Kędzierzyna.

Niewygodna umowa

Co ciekawe, niedawno pojawiły się informacje o kulisach umowy między Orlenem i Agrofertem, dotyczących sprzedaży chemicznej części Unipetrolu (w tym nawozowej). To efekt przymierza, jaki Orlen zawarł z Agrofertem. Płocki koncern w 2004 r. złożył bowiem ofertę na Unipetrol we współpracy z czeską firmą i ConocoPhilips. Orlen firmował ją sam, jednak zaznaczył w niej, że w przyszłych inwestycjach będą uczestniczyć obaj partnerzy. Działo się to w styczniu 2004 r. Tymczasem plany współpracy Orlenu i Yary przy przejęciu Tranowa i Kędzierzyna wyszły na jaw w sierpniu 2004 r. Niewykluczone więc, że przymierze z Agrofertem komplikuje obecnie plany Orlenu i Yary, dotyczące konsolidacji aktywów nawozowych i chemicznych polskich spółek, a niewykluczone, że i chemicznej części Unipetrolu. Orlen przecież chciał ją integrować z Tarnowem i Kędzierzynem.

"Konsorcjum między Yarą a Agrofertem jest niemożliwe, gdyż Komisja Europejska nie dałaby im zgody na współpracę w segmencie nawozowym. Będą więc konkurować. Yara deklarowała, że interesuje ją jedynie łączne przejęcie części nawozowej Tarnowa, Kędzierzyna i... Anwilu. Anwil (producent także PCW) i jego właściciel Orlen pomogą jej zagospodarować części nienawozowe Tarnowa i Kędzierzyna" - twierdzi anonimowo niezależny ekspert z branży chemicznej.

Anna Bytniewska

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | chciał | plany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »