Chcą zmian w Agorze
Spór wśród udziałowców firmy. BZ WBK AIB Asset Management jest za wyższą dywidendą i zmianami w radzie nadzorczej spółki BZ WBK AIB Asset Management, drugi pod względem wielkości akcjonariusz Agory (ma w niej 18,4 proc. akcji i 14 proc. głosów na walnym zgromadzeniu), uważa, że spółka mogłaby skupić w celu umorzenia 10 proc. własnych akcji, i opowiada się za wypłatą wyższej dywidendy.
- Proponowana przez zarząd dywidenda (50 gr na akcję) jest za niska. Właściwa byłaby dywidenda na poziomie 1,42 zł - powiedział Reutersowi Błażej Bogdziewicz, zarządzający funduszem BZ WBK AIB. - Można przeprowadzić istotny buy-back (wykup własnych akcji), ponieważ akcje spółki są tanie. To jedna z najlepszych inwestycji, którą Agora może poczynić w tym momencie - dodaje Bogdziewicz.
Jednocześnie krytykuje zapowiadany zakup za 120 mln zł firmy Trader.com. Analitycy podzielają przynajmniej część tych żądań. - O bardziej efektywną strukturę kapitałową spółki Agora inwestorzy postulują od dawna. Agora dysponuje nadmiarem gotówki, którą można oddać akcjonariuszom w postaci skupu akcji lub dywidendy - uważa Tomasz Bardziłowski, wiceprezes UniCredit CAIB Polska.
Fundusz BZ WBK AIB chce też zmian w składzie rady nadzorczej Agory. Tomasz Bardziłowski podkreśla, że należy pochwalić zaangażowanie inwestorów instytucjonalnych w ład korporacyjny spółek. - Taki trend widzimy na innych rynkach, zwłaszcza w USA - dodaje wiceprezes UniCredit CAIB Polska. Kwestią ewentualnego skupu akcji i zmianami w radzie nadzorczej na wniosek funduszu zajmie się 20 czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory.
Więcej w "Rzeczpospolitej"
