Ciech zrealizował prognozę

Ciech zrealizował prognozę na 2005 zakładającą 2,2 mld zł przychodów ze sprzedaży i 104 mln zł zysku netto. Jeśli spółce uda się dokonać akwizycji planowanych na ten rok, przychody grupy powinny wynieść minimum 3,2-3,4 mld zł.

Ciech zrealizował prognozę na 2005 zakładającą 2,2 mld zł przychodów ze sprzedaży i 104 mln zł zysku netto. Jeśli spółce uda się dokonać akwizycji planowanych na ten rok, przychody grupy powinny wynieść minimum 3,2-3,4 mld zł.

"Prognoza na rok 2005 została w pełni wykonana" - powiedział Ludwik Klinkosz, prezes Ciech SA.

Na wyniki grupy w zeszłym roku wpłynęła m.in. korzystna sytuacja w sektorze sodowym, gdzie spółce udało się uzyskać około 10 proc. wzrost cen, choć na niekorzyść działał umacniający się złoty. Ciech zakłada, że taka sytuacja utrzyma się też w tym roku. Prognozowany wzrost cen produktów sodowych ma wynieść o 2-3 proc. przy niezmienionych cenach surowców.

Firma planuje utrzymanie w najbliższym czasie polityki dywidendowej, która zakłada, że zarząd będzie proponował wypłacenie akcjonariuszom minimum 20 proc. skonsolidowanego zysku netto. Takie są plany Ciechu w stosunku do zysku za lata 2005 i 2006. Długoterminowym celem firmy jest wzrost wypłacanej dywidendy. Z zysku za 2004 rok Ciech przeznaczył na dywidendę 8,4 mln zł, czyli 30 groszy na akcję.

Reklama

Strategicznym długoterminowym celem grupy jest dojście do poziomu 4 mld zł przychodów. Według Klinkosza w przypadku dojścia do skutku wszystkich planowanych przez Ciech akwizycji, już w 2006 roku przychody grupy powinny wynieść minimum 3,2 mld zł.

Ciech stara się między innymi o zakup spółki sodowej w Rumunii i bierze udział w prywatyzacji Zachemu i Organiki-Sarzyny. Sprzedaż Zachemu to około 900 mln zł, a Sarzyny 400 mln zł. Firma analizuje również sytuację spółek w Niemczech i na Ukrainie. Akwizycje, m.in. producentów sody w Europie, to jeden z głównych elementów strategii rozwoju grupy. Produkcja rumuńskiej firmy, o której zakup stara się Ciech to około 550 tys. ton sody rocznie, a firm z Niemiec i Ukrainy to przedział 400-500 tys. ton.

"Przyjęliśmy strategię koncentracji na kilku wybranych produktach lub segmentach. Możemy być średniej wielkości koncernem w tej części Europy" - powiedział Klinkosz.

Około 16.05 kurs Ciechu spadał o 0,76 proc. do 38,70 zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Minimum | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »