Comarch spodziewa się 35,5 mln zł

Comarch spodziewa się, że w tym roku jego zysk netto zwiększy się do 35,5 mln zł z 27,5 mln zł w 2005 roku, a rentowność operacyjna będzie co roku zwiększać się o pół pkt proc. - poinformowali na środowej konferencji prasowej przedstawiciele spółki.

"W 2006 roku chcemy mieć marżę operacyjną na poziomie 7 proc., w 2007 roku rentowność operacyjna ma wynieść 7,5 proc., a w 2008 roku 8 proc." - powiedział prezes Comarchu Janusz Filipiak. Comarch oczekuje, że przychody spółki w 2006 roku wyniosą 530 mln zł, zysk operacyjny 37,1 mln zł, a zysk netto 35,5 mln zł.

"Nasz aktualny portfel zamówień na 2006 rok wynosił na koniec lutego 209,7 mln zł i był o 35 proc. wyższy w porównaniu do zeszłego roku, więc są to stosunkowo bezpieczne cele zarządu" - powiedział Filipiak. W 2007 roku przychody Comarchu mają zwiększyć się do 610 mln zł, a zysk operacyjny do 45,7 mln zł. Rok później sprzedaż ma wynieść 700 mln zł, a zysk operacyjny 56 mln zł. Filipiak poinformował, że oczekiwania co do wyników nie obejmują zdarzeń jednorazowych, w tym np. 6 mln zł ze sprzedaży części akcji Interii.pl w styczniu tego roku, kosztów opcji i zmian w wycenie aktywów.

Reklama

Dodał, że Comarch nie zamierza zmniejszać zaangażowania w Interię w najbliższych latach.

W oczekiwaniach na 2006 rok są uwzględnione oszczędności z tytułu wcześniejszej konwersji obligacji wymiennych na akcje spółki. "Ogłosiliśmy wezwanie na obligacje zamienne na akcje spółki, co ma skłonić obligatariuszy do szybszej ich konwersji, ponieważ cena wykupu nie jest dla nich atrakcyjna. Oszczędności z tego tytułu wyniosą w tym roku około 3 mln zł" - powiedział wiceprezes Comarchu, dyrektor finansowy Rafał Chwast.

W 2005 roku Comarch miał 27,5 mln zł zysku netto, 26,7 mln zł zysku operacyjnego oraz 444 mln zł przychodów. Filipiak poinformował, że dalsza poprawa rentowności Comarchu będzie możliwa dzięki m.in. zwiększeniu sprzedaży produktów wysokomarżowych i kontroli kosztów. "Chcemy poprawiać rentowność dzięki zwiększeniu sprzedaży licencji i kontraktów wysokomarżowych, ostrej kontroli kosztów rodzajowych i wyeliminowaniu nierentownych kontraktów w fazie przedsprzedaży" - powiedział Filipiak.

"Chcemy też rozwijać istniejące oddziały międzynarodowe i zmniejszyć koszty produkcji dzięki wyższej produktywności" - dodał. Według założeń Comarchu w 2006 roku za 55 proc. przychodów ze sprzedaży ma odpowiadać budowa systemów informatycznych na bazie własnych produktów, za 15 proc. kompletne usługi informatyczne przez internet, kolejne 15 proc. przychodów ma dostarczyć budowa systemów informatycznych według specyfikacji klienta, 10 proc. to przychody z outsourcingu, a 5 proc. modelowanie procesów biznesowych.

Comarch zakłada, że do 2008 roku przychody z eksportu usług i licencji własnych wzrosną do 40 proc. "W 2005 roku udział eksportu w sprzedanej marży (marża = przychody z usług i licencji własnych - ) przekroczył 25 proc. Oczekujemy, że w 2006 roku zwiększy się do 30 proc., w 2007 do 35 proc., a w 2008 roku do 40 proc." - powiedział Filipiak. "Wzrost eksportu będzie obserwowany ponieważ wytworzyliśmy sieć sprzedaży międzynarodowej, mamy coraz lepiej rozpoznawalną markę, większość produktów przygotowanych do sprzedaży eksportowej i niezłe referencje" - dodał.

Comarch na koniec 2005 roku zatrudniał 1800 osób. Prezes informatycznej firmy zapowiedział, że w ciągu kolejnych lat zamierza nadal zwiększać zatrudnienie. "W nadchodzących latach planujemy wzrost zatrudnienia nie większy niż 16 do 22 proc." - powiedział. Dodał, że stosunek kosztów osobowych do przychodów powinien się utrzymać na poziomie zbliżonym do poziomu z końca 2005 roku, czyli około 55 proc. Według założeń zarządu Comarchu w 2006 roku zatrudnienie w spółce może wzrosnąć o 300-400 osób, w 2007 roku o kolejne 350-400 osób, a w 2008 roku liczba pracowników może się zwiększyć o 450-500 osób.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Netto | Comarch | Filipiak | rentowność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »