Comp Rzeszów dał zarobić

Po 121 zł zadebiutowały na parkiecie papiery Compu Rzeszów - 28% powyżej ceny emisyjnej (94 zł). Akcje cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem inwestorów. Właściciela zmieniło prawie 250 tys. walorów, czyli 7,2% kapitału.

Po 121 zł zadebiutowały na parkiecie papiery Compu Rzeszów - 28% powyżej ceny emisyjnej (94 zł). Akcje cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem inwestorów. Właściciela zmieniło prawie 250 tys. walorów, czyli 7,2% kapitału.

O tym, że na akcjach Compu Rzeszów będzie można nieźle zarobić, świadczył przebieg oferty.

Megapopyt na papiery

Firma szukała nabywców na niespełna 2 mln akcji serii A i B. Instytucje finansowe chciały kupić 30 mln, podczas gdy przeznaczona dla nich pula liczyła (po powiększeniu) 1,85 mln. Drobni inwestorzy złożyli zapisy na ponad 800 tys. walorów. Comp Rzeszów sprzedał im 140 tys. Redukcja przekroczyła 82%. - Wiem, że inwestorzy indywidualni mają do nas żal, że zdecydowaliśmy się ograniczyć przeznaczony dla nich pakiet. Jestem jednak przekonany, że rozwiązanie, które wybraliśmy, będzie korzystne dla spółki - mówił w poniedziałek prezes Adam Góral.

Reklama

Firma dokonała przesunięć między transzami, bo chęć kupna dużego pakietu zgłosił Softbank. Objął 605 tys. akcji i kontroluje 17,5% kapitału.

Akwizycja pod koniec roku

Dzięki pieniądzom z emisji (ok. 42 mln zł) Comp Rzeszów chce sfinansować budowę Centrum Oprogramowania na Europę Środkowowschodnią. Pierwszym krokiem ma być przejęcie kontroli nad słowacką firmą Asset Soft. Koszt tego przedsięwzięcia jest szacowany na ok. 36 mln zł.

Do sfinalizowania akwizycji potrzebna jest jeszcze zgoda słowackiego urzędu antymonopolowego. - Transakcja planowana jest na listopad. Dzięki temu od grudnia będziemy mogli konsolidować wyniki Asset Soft z naszymi - wskazał Marek Panek, członek zarządu Compu Rzeszów.

Softbank dokupuje akcji?

Debiutowi spółki towarzyszyły bardzo wysokie obroty. Właściciela zmieniło wczoraj 8,3% akcji dopuszczonych do obrotu giełdowego. Na razie można handlować tylko 3 mln walorów serii A. Prawie połowa z nich należy do prezesa Górala, który zobowiązał się, że przez dwa lata nie będzie nimi obracał. To oznacza, że "przerzucono" ponad 16% papierów sprzedawanych w ofercie publicznej. Akcje serii B (450 tys.), które objął Softbank, zadebiutują w późniejszym terminie.

Kto w poniedziałek kupował walory Compu Rzeszów? Łatwiej wskazać, kto sprzedawał. Liczba transakcji, która przekroczyła 1,1 tys., wskazuje, że dokonywali tego drobni inwestorzy.

Nie byliśmy stroną wczorajszych transakcji - powiedział Piotr Jeleński, członek zarządu Softbanku, odpowiedzialny za finanse. - Do tej pory nie podjęliśmy jeszcze decyzji o dokupieniu akcji - dodał. Softbank zapowiadał, że jest zainteresowany 23-proc. pakietem.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: deta | comp | Dana | Rzeszów | inwestorzy | danie | papiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »