CSFB championem analiz rynku polskiego (Ranking Reutera)

W rankingu Reutera najlepszych analityków rynku polskiego głosami menedżerów funduszy inwestycyjnych I miejsce zajął Credit Suisse First Boston (Adrian Hill z zespołem, w którego skład wchodzą: Tomasz Bardziłowski, Andrzej Nowaczek i Peter Mayer). II miejsce przyznano ABN Amro (Andreas Madej, zespół i Michael Ward).

W rankingu Reutera najlepszych analityków rynku polskiego głosami menedżerów funduszy inwestycyjnych I miejsce zajął Credit Suisse First Boston (Adrian Hill z zespołem, w którego skład wchodzą: Tomasz Bardziłowski, Andrzej Nowaczek i Peter Mayer). II miejsce przyznano ABN Amro (Andreas Madej, zespół i Michael Ward).

Na III miejscu znalazł się Wood & Co (Adam Kalkusiński, zespół i Bogumiła Cebelińska), na IV - ING Barings (Krzysztof Rybiński, Mark Holdsworth, Charles Tilbury, Kalim Aziz i Ian Kennedy), a na V został sklasyfikowany indywidualnie Alastair Ryan z UBS Warburg. Godne uwagi jest, że CSFB umocnił swoją pozycję, bowiem o ile w 1999 r. uzyskał on 19,32% głosów, o tyle w 2000 r. opowiedziało się za nim 22,03% ankietowanych menedżerów funduszy inwestycyjnych. Zdecydowanie umocniły swoją pozycje również ABN Amro (z 7,40% do 16,85% głosów), Wood &Co (z 1,13% do 15,12%) i ING Barings (z 8,66% do 14,90% głosów), podczas gdy UBS Warburg, który w 1999 r. otrzymał 11,17%, w 2000 r. uzyskał ich 7,78%.

Reklama

Głosowanie wśród obecnych na rynkach kapitałowych spółek potwierdziło umacniającą się pozycję CSFB (z 18,35% do 20,51% głosów), ale na dalszych pozycjach było inaczej. II miejsce zajął UBS Warburg (15,36% głosów w 1999 r. i 18,94% w 2000 r.), III - Merrill Lynch (odpowiednio 11,37% i 13,76%), IV - Chase Fleming (3,09% i 8,18%), zaś V - Deutsche Bank, którego pozycja osłabła (odpowiednio 9,49% i 7,87%).

Sondaż agencji Reuters przeprowadzono wśród banków inwestycyjnych, menedżerów funduszy inwestycyjnych i spółek giełdowych. W opracowanych na podstawie tego sondażu rozmaitych rankingach można znaleźć Netię, jedyną polską spółkę giełdową wyróżnioną za jakość informacji dostarczanej analitykom podczas wizyt w siedzibie zarządu i za pomocą poczty elektronicznej. W makroregionie Europy Bliskiego Wschodu i Afryki zajęła ona w obu tych kategoriach II miejsce.

Czołówkę rankingu w kategorii współpracy z analitykami zdominowały naftowe spółki... rosyjskie. Supergwiazdą w sztuce prezentacji, dystansującą wszystkie pozostałe, okazał się Łukoil (jak powiedział Parkietowi w Londynie członek jego zarządu - aspirujący do strategicznej współpracy z PKN, ale uświadamiający sobie istnienie politycznych barier dla takiego współdziałania). Łukoil zajął pierwsze miejsce z racji efektywności wykorzystywania czasu analityka, rozumienia swojej pozycji w sektorze, poziomu przygotowania spotkań indywidualnych, jakości informacji udzielanej podczas indywidualnych rozmów telefonicznych, telekonferencji i za pomocą poczty elektronicznej. I miejsce, jeśli chodzi o poziom systematycznego współdziałania z analitykami, zajął Surgutnieftiegaz, a z tytułu poziomu odpowiedzi na pytania analityków - Sibnieft. Sibnieft i Łukoil zajęły też odpowiednio I i III miejsce za szybkość udzielania informacji, zaś Sibnieft zdobył jeszcze II miejsce za przejrzystość i jakość sprawozdań finansowych oraz sposób wypełniania obowiązków informacyjnych. W tej ostatniej kategorii I miejsce zajmuje węgierska spółka naftowo-gazowa MOL.

Nie mniej godne uwagi jest to, że w ścisłej czołówce znalazła się również rosyjska grupa UES, której przyznano II miejsce za poziom przygotowania spotkań indywidualnych i III miejsce za poziom informacji udzielanych podczas telekonferencji.

Na 39 notowań (po 3 spółki w każdej z 13 kategorii), 10 notowań przypadło na Łukoil, 7 na Sibnieft i 2 na Surgutnieftiegaz, zaś łącznie na spółki rosyjskie - 19 notowań. 4 notowania uzyskał południowoafrykański bank Nedcor, a trzy - izraelski bank Hapoalim.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | UBS | ranking | Łukoil | rynek polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »