Czarne chmury nad brytyjską gospodarką

W IV kwartale 2008 roku, według opublikowanych w piątek wstępnych szacunków, brytyjska gospodarka skurczyła się o 1,5 proc. w relacji kwartalnej i o 1,8 proc. w relacji rocznej.

W IV kwartale 2008 roku, według opublikowanych w piątek wstępnych szacunków, brytyjska gospodarka skurczyła się o 1,5 proc. w relacji kwartalnej i o 1,8 proc. w relacji rocznej.

Rynek prognozował natomiast spadek PKB o odpowiednio 1,2 proc. i o 1,4 proc., po tym gdy w III kwartale dynamika PKB spadła o 0,6 proc. kwartał do kwartału i wzrosła o 0,3 proc. rok do roku. Razem z danymi nt. PKB, zostały opublikowane grudniowe dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Wzrosła ona o 1,6 proc. w relacji miesięcznej i o 4 proc. w relacji rocznej. To wynik powyżej prognoz, które zakładały odpowiednio spadek o 0,7 proc. i wzrost o 1,5 proc.

Kurs GBP/USD, który w ostatnich godzinach w oczekiwaniu na dane spadł z 1,38 do 1,3622 dolara, zareagował jedynie zwiększoną zmiennością na opublikowane raporty.

Reklama

O tym, czy znacznie słabsze od oczekiwań odczyty PKB są już w cenach, zdecyduje zachowanie tej pary w najbliższych 1-2 godzinach. Gdyby oceny ferować na podstawie analizy technicznej, to raczej nie są one w cenach. Dalsze osłabienie funta w relacji do dolara sugeruje bowiem obserwowana w ostatnich dniach, nieudana obrona wsparcia, jakie na 1,3723 dolara tworzył długoterminowy dołek z czerwca 2001 roku.

O godzinie 10:37 za funta trzeba było zapłacić 1,3627 dolara.

Marcin R. Kiepas

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: PKB | Czarne | Czarne chmury | NAD | chmura | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »