Czarny piątek na giełdach?
Na giełdach w Europie Zachodniej zapanowały mocne spadki głównych indeksów. Powodem kryzys na rynku kredytów w USA który może zahamować wzrost gospodarczy i wpłynąć negatywnie na wyniki spółek - podają maklerzy.
ABN Amro Holding NV, największy bank holenderski, traci 4,8 proc. do 33,5 euro, po informacji, że bank Barclays Plc może wycofać się z ubiegania się o przejęcie holenderskiej firmy. Barclays Plc
zniżkuje o 3,7 proc. do 656,5 pensów. BHP Billiton Ltd., największa firma wydobywcza świata, idzie w dół o 3 proc. do 1.310 pensów. Rio Tinto Group, trzeci światowy koncern wydobywczy, maleje o 3 proc. do 3.108 pensów. Obie firmy wydobywcze tracą wraz ze spadkami cen miedzi na światowych rynkach.
The Dow Jones Stoxx 600 traci 1,9 proc. do 367,11 pkt. Stoxx 50 maleje o 1,9 proc., a Euro Stoxx 50 traci 1,75 proc. Po godz. 11.30 DAX zniżkuje o 1,47 proc. do 7.344,49 pkt, CAC 40 idzie w dół o 2,08 proc. do 5.507,74 pkt. Londyński FTSE 100 traci 1,78 proc. i wynosi 6.159,50 pkt.
GPW
Spadki odnotowują także spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Kurs akcji PKO BP spadł o 2,75 proc., PKN Orlen zniżkował o 1,30 proc., PGNiG stracił 1,03 proc., Lotos spadł o 1,57 proc., KGHM o 2,27 i PEAKO SA zanotowało spadek o 1,59 proc. Spadki odczuwa także giełda w Budapeszcie. W piątek rano nastąpił tam spadek cen akcji większości spółek. BUX zniżkuje o 1,52 proc. do 27.617 pkt. - podają maklerzy. Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX zniżkował o 1,70 proc. i wyniósł 7.329,00 pkt. Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań spadł o 0,58 proc. i
wyniósł 6.234,70 pkt.
Wczoraj na głównych giełdach
doszło do znacznej przeceny w po tym jak francuski bank BNP Paribas zamroził trzy fundusze inwestujące na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych o zwiększonym stopniu ryzyka (subprime mortgages).Decyzja spowodowała duża nerwowość inwestorów bowiem może oznaczać większe trudności w uzyskiwaniu kredytów. Nastrojów nie poprawiło skierowanie przez Europejski Bank Centralny rekordowej sumy 130 mld dol na rynki finansowe w celu uspokojenia sytuacji.
W rezultacie Dow Jones stracił aż 387,18 pkt. (2,83 proc.) i spadł do 13.270,68 pkt. Standard & Poor's 500 obniżył się o 44,40 pkt. (2,96 proc.) do 1.453,09 pkt. Były to największe spadki obu indeksów od wyprzedaży akcji z 27 lutego br. Indeks Nasdaq również zakończył dzień ze stratami - spadł o 56,49 pkt. (2,16 proc.) do 2.556,49 pkt.
Giełdy azjatyckie
zareagowały w piątek rano znacznymi spadkami kursów, w ślad za czwartkowymi spadkami na nowojorskiej Wall Street.Japoński indeks Nikkei 225 stracił na początku notowań 364,85
pkt., czyli 2,12 proc., spadając do poziomu 16.805,75 pkt. Szerszy indeks Topix spadł o 41,37 pkt, czyli 2,46 proc., do 1.642,44 pkt.Południowokoreański Composite Stock Price Index stracił 62,72 pkt (3,3 proc.) i spadł do 1.845,96 pkt.