Czwarty dzień wzrostów na rynkach akcji

Kolejna rewizja w dół danych o amerykańskim PKB za trzeci kwartał nie zaszkodziła rynkom akcji, gdzie od początku tygodnia zdecydowanie dominują kupujący. Po raz kolejny dobrym nastrojom na rynkach akcji towarzyszy umacniający się dolar, a reakcje pary EURUSD na wczorajsze dane potwierdzają, iż nie jest to przypadek.

Kolejna rewizja w dół danych o amerykańskim PKB za trzeci kwartał nie zaszkodziła rynkom akcji, gdzie od początku tygodnia zdecydowanie dominują kupujący. Po raz kolejny dobrym nastrojom na rynkach akcji towarzyszy umacniający się dolar, a reakcje pary EURUSD na wczorajsze dane potwierdzają, iż nie jest to przypadek.

Wzrost PKB w amerykańskiej gospodarce w trzecim kwartale okazał się znacznie niższy niż pierwotnie szacowano. PKB w ujęciu anualizowanym wzrósł o 2,2%, co jest i tak niezłym wynikiem w porównaniu do poprzednich kwartałów (cztery wcześniejsze kwartały przyniosły spadek PKB), jednak znacznie niższym niż podane pierwotnie 3,5%.

Przypomnijmy, iż już w drugim szacunku wzrost został obniżony do 2,8% w wyniku większej negatywnej kontrybucji eksportu netto (ożywienie oznacza wzrost obrotów handlowych i deficytu ponieważ import w USA jest znacząco wyższy niż eksport). Tym razem rynek nie oczekiwał rewizji, jednak miała ona miejsce w wyniku przeszacowania konsumpcji i zapasów. Rynek nie przestraszył się jednak tych danych, zwłaszcza, iż półtorej godziny później nadeszły bardzo dobre dane o sprzedaży domów.

Reklama

Sprzedaż wyniosła aż 6,54 mln, co jest wynikiem nieporównywalnie lepszym w porównaniu do poprzedniego miesiąca (6,09 mln) i znacznie lepszym niż średnia oczekiwań rynkowych (6,29 mln). Warto zwrócić uwagę, iż sprzedaż domów używanych wraca do poziomów sprzed kryzysu.

Choć sprzedaż nowych domów (a zatem potencjalny popyt na usługi branży budowlanej) jest nadal bardzo niska (z tytułu znacznej liczby odebranych domów, które są teraz na rynku wtórnym), to już sam fakt wysokiej sprzedaży domów używanych odwróci niekorzystne procesy cenowe i wzmocni wartość zabezpieczeń kredytów hipotecznych. Należy jednak pamiętać, iż wysoka sprzedaż przynajmniej częściowo jest zasługą przedłużenia programu ulg podatkowych.

Mimo wszystko dane mogą pomóc giełdowym bykom w próbie ustanowienia nowych maksimów przy mniejszej aktywności związanej ze świętami. Po udanej sesji w Azji zapowiada się już czwarty kolejny dzień wzrostów na rynkach akcji, a notowania kontraktów na indeks S&P500 zbliżają się do tegorocznego maksimum (1118,6 pkt.), ustanowionego po publikacji ostatnich danych z rynku pracy.

Gdyby dzisiejsze otwarcie na Wall Street było tak dobre jak w dwóch poprzednich dniach, nie można wykluczyć, iż ostatnie dni w roku upłyną pod znakiem wzrostów i nowych rekordów.

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: PKB | W dół | rynek akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »