Czy sprzedaż Jelfy się opóźni?
Inwestorzy starający się o zakup jeleniogórskiej Jelfy zgodzili się na dołączenie do ich grona siódmej firmy. Ale to może przedłużyć proces wyboru kupca.
Zarząd Jelfy spotkał się już z przedstawicielami sześciu spółek, które Agencja Rozwoju Przemysłu dopuściła do negocjacji w sprawie sprzedaży 47% akcji producenta leków. Przed dwoma tygodniami do ich grona postanowiła dołączyć niemiecka spółka Torrent-Torrent - przedstawicielstwo hinduskiego koncernu. Inwestorzy zgodzili się na jej udział w przetargu, ale... - Nie można było zmienić przyjętego przez nas terminarza, więc z przedstawicielami Torrenta zarząd spotka się dopiero 5 września. Po tych rozmowach firma wyda opinię na temat inwestorów - mówi Małgorzata Majeran-Kokott, rzecznik Jelfy.
Wcześniej spółka zobowiązała się, że przekaże Ministerstwu Skarbu własną opinię na temat inwestorów. ARP zakładała, że akcje Jelfy - sprzedawane wspólnie przez Agencję, MSP i PZU - znajdą nabywcę do końca września. Do tego czasu obowiązuje bowiem porozumienie trzech akcjonariuszy o wspólnej sprzedaży pakietu. Zakupem Jelfy zainteresowane są, oprócz Torrenta, łotewski Grindex, AB Sanitas z Litwy, Polfa Kutno (grupa Ivax), indyjska firma Lupin oraz fundusze Enterprise Investors i Advent International.
Leszek Waligóra