Destynacje wakacyjne nie narażone

W ocenie dyrektora generalnego Enter Air, Grzegorza Polanieckiego, epidemia koronawirusa pozostaje obecnie bez wpływu na działalność lotniczego przewoźnika.

  Obecnie nie ma zagrożenia dla naszych operacji. Kierunki wakacyjne nie są zaatakowane przez wirusa, gdyż ruch jest tam teraz znikomy i kontrola epidemii jest dosyć łatwa. Poza tym ruch wakacyjny odbywa się w znakomitej większości na zasadzie podróży point-2-point, a nie przewozach tranzytowych, gdzie może dojść do przypadkowego mieszania się pasażerów.

Destynacje wakacyjne są więc mniej narażone na przypadki przenoszenia się wirusów, bo są w pewnym sensie wydzielone z systemu" - powiedział PAP Biznes dyrektor generalny Enter Air.   "Mamy nadzieję, że sytuacja z epidemią będzie opanowana przed sezonem wakacyjnym. Takie są też rokowania ekspertów.

Reklama

Wakacje sprzedają się dobrze i nie ma na razie podstaw do obaw o tegoroczny sezon" - dodał.   Enter Air współpracuje z czterema największymi w Polsce biurami podróży: TUI, Rainbow, Itaką i Coral Travel oraz ponad 20 europejskimi biurami. Przewoźnik realizuje loty do ponad 250 portów.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: koronowirus | turystyka | biuro podróży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »