Przedstawiciele zarządu Taurona wyjaśniają natomiast, że przygotowywane zmiany, którymi 9 grudnia zajmie się walne zgromadzenie spółki, wynikają z potrzeby optymalizacji działania "obszaru Ciepło w grupie Tauron", a pracownicy "nie odczują skutków zmian formalno-prawnych".
Chodzi o planowane przejęcie spółki Tauron Ciepło przez inną spółkę Taurona - Enpower Service - oraz przekształcenie Tauronu Ciepło w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.
Pracownicy boją się pogorszenia warunków pracy i płacy, a drobni akcjonariusze tego, że posiadane przez nich akcje stracą wartość.
Według informacji uzyskanych przez zakładowe organizacje związkowe, spółka Tauron Ciepło z kapitałem zakładowym 1,238 mld zł ma zostać przejęta przez spółkę Enpower Service sp. z o.o. z kapitałem zakładowym 25 tys. zł. Po tym przejęciu ma powstać połączony podmiot - spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Tauron Ciepło.
- Mówiono nam, że to tylko formalna operacja, która ma na celu zmniejszenie obciążeń fiskalnych w bilansie przedsiębiorstwa, ale te wyjaśnienia nas nie przekonują - poinformowała cytowana w piątkowym komunikacie prasowym szefowa Solidarności w Tauronie Ciepło Justyna Latos.
Zdaniem związków przekształcenie może otworzyć pracodawcy drogę do pozbawienia pracowników ich dotychczasowych uprawnień, wynikających z porozumień społecznych i zakładowych układów zbiorowych. Po przejęciu wszystkich pracowników przez nowy podmiot ich dotychczasowe uprawnienia będą obowiązywać jeszcze przez rok. Potem przepisy pozwalają pracodawcy na przedstawienie nowych warunków płacy i pracy.
Pracodawca odniósł się do zarzutów związkowców w połowie listopada, tłumacząc, że "działania związane z włączeniem spółki Tauron Ciepło do podmiotu należącego w 100 proc. do Tauron Polska Energia wynikają z potrzeby optymalizacji funkcjonowania obszaru Ciepło w grupie Tauron". Zarząd zapewnia, że pracownicy "nie odczują skutków zmian formalno-prawnych", wskazując przy tym, że negocjowane jest nowe brzmienie układu zbiorowego "w celu ujednolicenia wewnątrzzakładowego prawa pracy".
Związkowcy i drobni akcjonariusze zamierzają wziąć udział w zaplanowanym na 9 grudnia walnym zgromadzeniu, aby zgłosić swój sprzeciw w przypadku podjęcia uchwały o przejęciu Tauronu Ciepło przez Enpower Service. Tłumaczą, że złożenie takiego sprzeciwu otwiera im drogę do dochodzenia swoich praw w sądzie.
Przedstawiciele drobnych akcjonariuszy tłumaczą np., że w spółce akcyjnej mogą liczyć na tzw. przymusowy wykup akcji w sytuacji, gdy większościowy akcjonariusz (Tauron Polska Energia) zgromadzi 95 proc. wszystkich akcji spółki. W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością prawo nie przewiduje takiego rozwiązania. Akcjonariusze boją się, że ich akcje staną się z czasem bezwartościowe.
Należąca do grupy energetycznej Tauron spółka Tauron Ciepło zatrudnia ok. 1,8 tys. osób. W skład spółki wchodzą dawne samodzielne firmy ciepłownicze: PEC Katowice, EC Katowice, PEC Dąbrowa Górnicza, EC Nowa, EC Tychy oraz EC Kamienna Góra.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
