Duda sprzeda akcje na pniu
Przedstawiciele spółki są przekonani, że zapisy w ramach emisji 1 mln nowych akcji zostaną zredukowane. I to sporo. Zapisy na nowe akcje Zakładów Mięsnych Duda będą przyjmowane 24 i 25 listopada.
- Jesteśmy już praktycznie dogadani z inwestorami w sprawie objęcia tych papierów - mówi Maciej Duda, dyrektor generalny spółki.
Jeszcze ciut drożej
Spółka czeka jednak, żeby kurs jej papierów notowanych na parkiecie, oscylujący w pobliżu 45 zł, jeszcze trochę podrósł przed zapisami. Maciej Duda zakłada bowiem, że wycena rynkowa wzrośnie do około 50 zł i wtedy nowe akcje zostaną sprzedane z pewnym dyskontem wobec tego poziomu (część inwestorów finansowych nie może kupować walorów po cenie wyższej niż giełdowa).
- Jeśli chodzi o poziom dyskonta, to specjaliści tłumaczą nam, że jeśli sytuacja na giełdzie w okolicach subskrypcji będzie dobra, to wystarczy 3, a nawet 2 proc. Jeśli zaś koniunktura okaże się gorsza, to pewnie trzeba będzie zwiększyć dyskonto do 5 proc. - twierdzi dyrektor generalny mięsnej firmy.
Akcji może braknąć
Z prospektu emisyjnego wynika, że nowe walory Dudy zostaną zaoferowane tzw. inwestorom kwalifikowanym, czyli instytucjom finansowym, albo osobom indywidualnym, które złożą zapis o wartości co najmniej 100 tys. EUR.
- Chcemy, żeby nasze akcje kupili stabilni inwestorzy finansowi, m.in. fundusze emerytalne, które zwiążą się ze spółką na dłużej. Ale dobrze będzie, jeśli część nowych walorów trafi do obrotu giełdowego, poprawiając płynność handlu - twierdzi Maciej Duda.
Z przeprowadzonych rozmów wnioskuje on, że subskrypcja zakończy się sporymi redukcjami. Licząc się z tym, wielu drobniejszych inwestorów od pewnego czasu skupuje papiery Dudy bezpośrednio na parkiecie, stymulując wzrost ich wartości. Zdaniem Macieja Dudy, spółka jest nadal niedowartościowana, gdyż nadchodząca emisja blokuje wzrost kursu giełdowego.
ZM Duda podały bardzo dobrą prognozę skonsolidowanego zysku za 2003 r. przekraczającą 17 mln zł. Wynik mógłby być znacznie lepszy, ale ze względów podatkowych (w 2004 r. obniżany jest CIT) spółka chce maksymalnie dużo kosztów zrealizować do końca grudnia.
