Duże wzrosty na Wall Street
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się sporymi wzrostami, a amerykańscy inwestorzy, po kilku nerwowych dniach i obawach o sytuację finansową krajów strefy euro, powrócili na własne podwórko i znowu z uwagą przyglądają się informacjom o poprawiającym się stanie rodzimej gospodarki.
Początek środowej sesji był jeszcze dosyć spokojny, ale później z każdą godziną indeksy rosły coraz mocniej. Im bliżej było do zamknięcia notowań, tym chętniej i śmielej inwestorzy kupowali akcje. Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,39 proc. do 10.897,29 pkt. Indeks ten powrócił do poziomów z połowy zeszłego tygodnia, zanim doszło do panicznej wyprzedaży w czwartek i piątek. Nasdaq Comp. zwyżkował o 2,09 proc., do 2.425,02 pkt. Indeks S&P 500 wzrósł o 1,37 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.171,67 pkt.
Departament Handlu USA poinformował, że w marcu eksport wzrósł do najwyższego poziomu od 2008 roku. To dobry sygnał dla przemysłu wytwórczego, który nabiera coraz więcej sił po słabym zeszłym roku. Ponadto w tygodniu zakończonym 7 maja o 3,9 proc. wzrósł indeks wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Tydzień wcześniej indeks wzrósł o 4,0 proc. Nadal rosła cena złota. Sprzyjało to akcjom jego producentów, w tym Freeport-McMoRan Copper & Gold oraz Newmont Mining Corp. O prawie 3 proc. potaniały akcje Morgan Stanley, gdyż pojawiły się informacje, że prowadzone będzie przeciwko temu bankowi śledztwo w sprawie nadużyć w handlu papierami hipotecznymi.