Dywidenda i buy back Agory

Wyniesie 0,5 zł na akcję. Ustalenie prawa do dywidendy nastąpi 5 lipca, wypłata - 2 września.

Propozycję zaakceptowała już rada nadzorcza, a ostateczną decyzję podejmie najbliższe walne zgromadzenie akcjonariuszy, zwołane na 22 czerwca.

W uchwałach na walne widnieje także inny projekt dotyczący dystrybucji zysków Agory. Zarząd rekomenduje właścicielom spółki przeprowadzenie programu wykupu akcji w celu umorzenia. Agora chce na to przeznaczyć 120 mln zł do 30 czerwca przyszłego roku. Może skupić nie więcej niż 10% wszystkich walorów. W sumie, w ciągu roku do kieszeni inwestorów popłynie 148,4 mln zł.

Zdaniem Włodzimierza Gillera, analityka DB Securities, kwota, którą Agora chce wydać na skup własnych walorów, nie jest duża. Licząc według bieżącego kursu, wystarczy na przejęcie 3% kapitału. - Mimo wszystko buy back to miła niespodzianka. W ubiegłym roku spółka wygenerowała dużą ilość gotówki. Sądzę, że podobnie będzie w tym. Częścią wolnych środków chce się podzielić z inwestorami - stwierdził W. Giller.

Ocenił, że po skupie akcji poprawi się struktura bilansu Agory. Teraz dominuje w niej kapitał własny (1,2 mld zł). Buy back obniży tę pozycję o 10%. Spadnie też koszt kapitału dla spółki, co powinno poprawić jej wycenę.

- To słuszna polityka. Spodziewałbym się, że będzie kontynuowana w kolejnych latach, przy założeniu, że utrzyma się koniunktura na rynku reklamy i Agora nie znajdzie ciekawej firmy do przejęcia - dodał W. Giller.

Na sesjach poprzedzających informację o buy backu kurs Agory rósł po kilka procent dziennie. Wczoraj za jeden walor płacono 65 zł. Tyle, ile dzień wcześniej. Być może entuzjazm inwestorów ostudziła rekomendacja CA IB Securities, które obniżyło zalecenie z "kupuj" do "trzymaj". Cena docelowa waloru nadal wynosi 70 zł.

Urszula Zielińska