Dywidenda wyższa niż 4,8 zł na akcję?

Po czterech kwartałach 2002 roku, przy 1,18 mld zł przychodów Świecie odnotowało 160,6 mln zł zysku netto. Jest to wynik znacznie lepszy niż prognozowali analitycy.

Po czterech kwartałach 2002 roku, przy 1,18 mld zł przychodów Świecie odnotowało 160,6 mln zł zysku netto. Jest to wynik znacznie lepszy niż prognozowali analitycy.

O 9%, do 45,9 zł, wzrósł na wczorajszym zamknięciu kurs Świecia. Wyższy niż oczekiwany zysk netto za 2002 rok i możliwość przeznaczenia na dywidendę dodatkowych 145 mln zł zgromadzonych w funduszu celowym sprawiły, że inwestorzy silniej niż zwykle interesowali się papierniczą spółką. Krzysztof Sędzikowski, jej nowy prezes, zapowiedział możliwość utrzymania dobrych wyników w kolejnych latach.

Ponad 17,2 tys. akcji Świecia zmieniło właściciela na wczorajszej sesji. To dużo w przypadku spółki, której płynność jest silnie ograniczona (free float wynosi 10%), a średni wolumen z ostatniego miesiąca nie przekroczył 9,3 tys. papierów. Inwestorzy entuzjastycznie przyjęli bardzo dobre wyniki firmy za IV kwartał, które Frantschach opublikował w piątek wieczorem.

Reklama

Po czterech kwartałach 2002 roku, przy 1,18 mld zł przychodów Świecie odnotowało 160,6 mln zł zysku netto. Jest to wynik znacznie lepszy niż prognozowali analitycy. Dodatkowo, ze względu na fakt, że spółka regularnie wypłaca dywidendę, inwestorzy liczą, że również w tym roku podzieli się dochodami z akcjonariuszami.

W 2002 r. Świecie przeznaczyło na dywidendę 59,6% zysku wypracowanego rok wcześniej. Jeśli proporcja ta zostałaby utrzymana, to w tym roku akcjonariusze mogą liczyć na wypłatę 1,9 zł na walor. A to jeszcze nie wszystko.

Jak już informowaliśmy, w tym roku akcjonariusze papierniczej firmy zdecydują, w jaki sposób zostaną wykorzystane środki zgromadzone w utworzonym trzy lata temu funduszu dywidendowym. Chodzi o 145 mln zł, które mogą zasilić bądź kapitały Świecia, bądź zostać wypłacone akcjonariuszom. Jeśli walne zaakceptuje ten drugi scenariusz, właściciel jednego waloru spółki otrzyma dodatkowe 2,9 zł.

To, że taka możliwość istnieje, potwierdził wczoraj w rozmowie z PARKIETEM nowy prezes Frantschach Świecie Krzysztof Sędzikowski (funkcję szefa zarządu sprawuje od 1 lutego).

- Jest jednak za wcześnie, aby jednoznacznie mówić o tym, jaki sposób dystrybucji zysku i funduszu dywidendowego będziemy rekomendować radzie nadzorczej i walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy - mówi K. Sędzikowski. - Zarząd podejmie uchwałę w tej sprawie w ciągu kilku tygodni - dodaje.

Nowy prezes nie zamierza zmieniać sposobu zarządzania Świeciem. - 160 mln zł zysku netto to bardzo dobry wynik. Dużym wyzwaniem dla mnie będzie utrzymanie takiego poziomu również w 2003 roku - komentuje rezultaty pracy poprzedniego zarządu. - Jednym z celów, które sobie stawiam jest utrzymanie dobrych wyników także w kolejnych latach - zapowiedział K. Sędzikowski.

BDM PKO BPKurs może sięgnąć 50 zł

Sebastian Słomka, analityk BDM PKO BP, pozytywnie ocenił wyniki finansowe Świecia za IV kwartał. Dobre wyniki finansowe to przede wszystkim efekt wzrostu

produkcji i sprzedaży o 15% w stosunku do III kwartału 2002 roku. Spółka wdrożyła działania oszczędnościowe i optymalizacyjne, w wyniku których obniżono koszty zakupu niektórych surowców oraz zwiększono efektywność wykorzystania maszyn papierniczych (w grudniu 2002 r. 89,6%, rok wcześniej 84,9%). Poprawie wyników sprzyjał także wzrost cen papieru workowego oraz papieru do produkcji tektury falistej. Ceny te w IV kwartale były średnio o 1% wyższe w porównaniu z III kwartałem oraz aż o 18% wyższe w porównaniu z pierwszym kwartałem br. Jego zdaniem, po zakończeniu korekty, walory Frantschach Świecie mogą ponownie należeć do

najmocniejszych na rynku, a kurs akcji może osiągnąć nawet 50 zł.

DI BRE Banku Niejasne losy dywidendy

Michał Marczak, analityk DI BRE Banku, ocenia wyniki Świecia po czterech kwartałach jako bardzo dobre. - W tym roku nie spodziewałbym się dalszego wzrostu przychodów spółki jako następstwa wyższej produkcji. Potencjał ten wynosi jeszcze wprawdzie kilka procent, ale głównym motorem zwyżki wpływów będą ceny surowca - uważa M. Marczak. Po stronie kosztów widzi kilka zagrożeń. Jedno z nich to ceny tzw. papierówki (drzewo do produkcji papieru). W 2002 roku spółka kupiła ten surowiec tanio, wykorzystując zniszczenia Puszczy Piskiej. - Zapas trzeba będzie uzupełnić już po wyższych cenach - mówi. M. Marczak. Jego zdaniem, nie jest oczywiste, w jaki sposób Świecie będzie dystrybuować zysk za ubiegły rok. Możliwe bowiem, że firma zdecyduje się na zakup spółek w branży, co wcześniej sugerował były prezes Zbigniew Prokopowicz. - W I połowie roku dowiemy się najprawdopodobniej, jakiego rodzaju akwizycje planuje zarząd i jaki będzie ich koszt. Jeśli okaże się znaczący,

z pewnością to nie na dywidendę zostaną przeznaczone większość zysku i fundusz celowy - uważa analityk DI BRE Banku.

Urszula Zielińska

Niezatapialny papier

Hossa na walorach Świecia trwa w najlepsze. Kolejnym potwierdzeniem bardzo dobrej kondycji kupujących były poniedziałkowe notowania, podczas których kurs zyskał ponad 9% i ustanowił historyczne maksimum. Z punktu widzenia analizy technicznej, otwiera to drogę do dalszych zwyżek.

Patrząc na dynamikę trendu w ostatnim czasie (zwłaszcza na tle całego rynku) trzeba przyznać, że jest ona znaczna. To stwarza zagrożenie mocniejszą korektą. Zapowiadałoby ją zamknięcie poniżej 42,10 zł. Jeśli jednak nawet tak się stanie, średnioterminowi inwestorzy nie będą mieli podstaw do niepokoju. Ich pozycji będzie bronić już blisko dwuletnia linia trendu wzrostowego (obecnie 35,80 zł). Wcześniej solidne wsparcie daje przyspieszona linia trendu, zbiegająca się ze szczytem z końca listopada ub.r. (38,60 zł). Zakładając kontynuację korzystnej tendencji, ewentualną zniżkę do tych poziomów należy uznać za dogodną okazję do kupna akcji.

Krzysztof Stępień

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: dywidenda | analitycy | inwestorzy | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »