El-Net dla Netii

96,5 mln zł zapłaciła Netia za lokalnego operatora telefonii stacjonarnej - El-Net - wraz z całym jego długiem. Kupiła go od BRE Banku i jego firmy stowarzyszonej Tele-Tech.

96,5 mln zł zapłaciła Netia za lokalnego operatora telefonii stacjonarnej - El-Net - wraz z całym jego długiem. Kupiła go od BRE Banku i jego firmy stowarzyszonej Tele-Tech.

96,5 mln zł zapłaciła Netia za lokalnego operatora telefonii stacjonarnej - El-Net - wraz z całym jego długiem. Kupiła go od BRE Banku i jego firmy stowarzyszonej Tele-Tech.

Jak informowaliśmy, w ostatnich dniach grudnia Elektrim Telekomunikacja (49% udziałów ma Elektrim) i BRE Bank finalizowały transakcję sprzedaży El-Netu. Zgodnie z umową z czerwca 2003 r., bank miał zapłacić za El-Net 5 mln zł. Wczoraj instytucja poinformowała, że zakończyła transakcję.

Również wczoraj Netia poinformowała, że za 96,5 mln zł odkupiła od Tele-Tech, firmy stowarzyszonej z BRE, 100% akcji El-Netu oraz wierzytelności tej firmy wobec banków, państwa (z tytułu zobowiązań koncesyjnych) i byłych akcjonariuszy (w sumie blisko 1,3 mld zł).

Reklama

Zakup operatora jest częścią strategii Netii, największego alternatywnego operatora w kraju, która dzięki przejęciom zamierza podwoić przychody z 2002 roku w ciągu 6 lat.

Wcześniej zarząd Elektrimu oprotestował plan sprzedaży El-Netu przez ET, kontrolę nad którym sprawuje Vivendi. Giełdowy konglomerat twierdzi, że decyzja o sprzedaży telekomunikacyjnych aktywów powinna zostać podjęta kwalifikowaną większością głosów na walnym zgromadzeniu wspólników ET. Elektrim uważa bowiem, że El-Net działa jako zorganizowana część przedsiębiorstwa. Wczoraj spółka podtrzymała to zdanie.

El-Net jest operatorem telefonii stacjonarnej z siecią w Warszawie i Bydgoszczy. Ma 61 tys. abonentów, w tym 17 tys. klientów biznesowych. Netia podała w komunikacie, że w 2003 roku El-Net odnotował ok. 115 mln zł przychodów i ok. 24 mln zł EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację).

El-Net będzie czysty

Z Wojciechem Mądalskim, prezesem Netii rozmawia Urszula Zielińska

-Czy nie obawia się Pan, że przejęcie El-Netu przez Netię będzie kwestionowane?

-Nie. Elektrim Telekomunikacja sprzedał już raz w taki sam sposób aktywa telewizji kablowej. Elektrim zachowywał się wówczas podobnie jak teraz i zgłaszał zastrzeżenia. Jednak transakcji nikt nie podważył. Według naszych informacji i analiz, nie trzeba stosować procedury, o której mówi Elektrim.

-Co się stanie z wierzytelnościami wobec El-Netu, które kupiła Netia?

-Kupiliśmy El-Net po to, żeby spółka była "czysta". To w jaki sposób przeprowadzimy oddłużenie tej firmy - konwertując dług na akcje, czy umarzając - ma drugorzędne znaczenie.

-Czy Netia planuje wchłonięcie El-Netu?

-El-Net stał się częścią organizacji, jaką tworzy Netia. Kolejny krok to integracja obu firm na poziomie operacyjnym, tak aby tworzyły jeden organizm. Sądzę, że w przyszłości byłoby sensowne również formalno-prawne połączenie spółek.

-Kiedy kolejne przejęcie?

-Chcielibyśmy jak najszybciej. Zamierzamy uczestniczyć w dalszej części procesu sprzedaży Telefonii Dialog przez KGHM.

-Dziękuję za rozmowę.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: BRE Bank SA | tele | netia | net | firmy | Neto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »