Elektrim płaci za błędy B. Lundberg

Głównych akcjonariuszy Elektrimu nie przerażają straty, które ponieśli od grudnia ub.r. W poniedziałek spółka ujawniła, że Zbigniew Jakubas z podmiotami zależnymi zwięszył swoje zaangażowanie w akcje Elektrimu do 10,22 proc.

Głównych akcjonariuszy Elektrimu nie przerażają straty, które ponieśli od grudnia ub.r. W poniedziałek spółka ujawniła, że Zbigniew Jakubas z podmiotami zależnymi zwięszył swoje zaangażowanie w akcje Elektrimu do 10,22 proc.

Spadające notowania Elektrimu biją po kieszeni największych akcjonariuszy spółki. BRE Bank, Ryszard Opara oraz Zbigniew Jakubas na inwestycji w akcje Elektrimu od grudnia ubiegłego roku stracili łącznie ponad 150 mln zł. BRE Bank posiada 19,6 proc. akcji Elektrimu, a Ryszard Opara 5,8 proc. W poniedziałek Elektrim poinformował, że Zbigniew Jakubas ze spółkami zależnymi zwiększył zaangażowanie w akcje warszawskiego holdingu do 10,22 proc. Według danych Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Zbigniew Jakubas ze spółkami zależnymi 6 września posiadał 5,07 proc. akcji Elektrimu.

Reklama

Skup akcji Elektrimu rozpoczął w grudniu ubiegłego roku BRE Bank. Już wtedy wiadomo było, że Elektrim ma kłopoty i nie jest w stanie spłacić wszystkich przedstawionych do wykupu obligacji zamiennych na akcje. W styczniu pojawiły się pierwsze komunikaty spółki o tym, że akcje Elektrimu skupują Ryszard Opara i Zbigniew Jakubas.

Żaden z inwestorów nie podał jeszcze ile dokładnie kosztowała go inwestycja w akcje Elektrimu. Według wstępnych szacunków "PB" opartych na komunikatach spółki BRE mogło już stracić około 90 mln zł, Ryszard Opara 35,2 mln zł, a Zbigniew Jakubas i jego spółki 24,1 mln zł, biorąc pod uwagę tylko jego 5-proc. udział w Elektrimie. Ani Ryszard Opara, ani Zbigniew Jakubas nie chcieli wczoraj komentować swoich decyzji inwestycyjnych.

Inicjator skupu

W sierpniu, przy okazji publikacji wyników za II kwartał Wojciech Kostrzewa, prezes BRE Banku, otwarcie mówił o spadku wartości posiadanego pakietu Elektrimu o 40 mln zł i utworzeniu 30 mln zł rezerw na samo zaangażowanie w tę spółkę. Wtedy kurs akcji Elektrimu znajdował się w okolicach 3,3 zł. Teraz jeden walor kosztuje zaledwie 1,5 zł.

Już w kwietniu na łamach "PB" analitycy sygnalizowali, ile mogą wynieść straty na tej inwestycji.

- BRE Bank już stracił na tej inwestycji około 50 mln zł, a jeśli Elektrim upadnie, strata ta może być nawet dwukrotnie wyższa - uprzedzał na początku roku Artur Szeski, analityk CDM Pekao SA.

Niezrażony stratami bank kupował akcje niedoszłego bankruta niemal do ostatniej chwili. Duży pakiet akcji nabył jeszcze pod koniec czerwca.

BRE Bank raczej nie zdoła zrekompensować sobie poniesionych strat przejęciem telekomunikacyjnych aktywów holdingu. Negocjacje w tej sprawie zakończyły się fiaskiem.

Bez szans na wzrost

Ryszard Opara kupował akcje warszawskiego holdingu na początku tego roku, gdy jego kurs bliski był 9 zł. Wówczas na zakup pakietu gwarantującego ponad 5,8 proc. akcji inwestor musiał wydać ponad 42 mln zł. Teraz ten sam pakiet jest warty niecałe 6,8 mln zł. Równie dotkliwa okazała się inwestycja w Elektrim dla Zbigniewa Jakubasa. Gdy w połowie marca wspólnie z Multico inwestor ten informował o posiadaniu pakietu ponad 5 proc. akcji holdingu, był on wart prawie 30 mln zł. Teraz jego wycena spadła do około 6 mln zł.

- Na pewno ci inwestorzy decydując się na zakup akcji Elektrimu spodziewali się innego scenariusza wydarzeń. Wchodząc do spółki na początku roku z pewnością liczyli na szybką sprzedać aktywów telekomunikacyjnych, spłacenie obligatariuszy i postawienie na rozwój wokół energetyki. Jednak te oczekiwania nie sprawdziły się. Sytuacja wokół Elektrimu jest na tyle skomplikowana, że nie ma mowy o tym by Oparze i Jakubasowi udało się w większym stopniu zniwelować poniesione straty. Nie chciałbym być w skórze osób, które rekomendowały im zakup tych akcji - przyznaje Rafał Gębicki, niezależny doradca inwestycyjny.

Maciej Zbiejcik, Sebastian Gawłowski

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: bank | błędy | Zbigniew Jakubas | zakup | zbigniew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »