Euronext rozmawia z NYSE

Trzy giełdy europejskie - paryska, brukselska i amsterdamska, które w marcu br.poinformowały o fuzji i utworzeniu wspólnego parkietu o nazwie Euronext, negocjują ewentualną współpracę z największą giełdą na świecie - New York Stock Exchange - doniosły wczoraj agencje informacyjne, powołując się na dziennik "Independent".

Trzy giełdy europejskie -  paryska, brukselska i amsterdamska, które w marcu br.poinformowały o fuzji i utworzeniu wspólnego parkietu o nazwie Euronext, negocjują ewentualną współpracę z największą giełdą na świecie - New York Stock Exchange -  doniosły wczoraj agencje informacyjne, powołując się na dziennik "Independent".

- Rzeczywiście, takie rozmowy się toczą, jednak jest jeszcze zbyt wcześnie na jakiekolwiek komentarze, bo nie wiadomo, jak zakończą się negocjacje - powiedział PARKIETOWI Paul-François Dubroeucq odpowiedzialny w Paris Bourse za kontakty z zagranicą.

Dzięki ewentualnemu sojuszowi z parkietem nowojorskim Euronext mógłby skuteczniej konkurować z giełdami w Londynie i Frankfurcie, które w ubiegłym miesiącu również ogłosiły fuzję i utworzenie nowego rynku o nazwie iX. Scenariusz taki dodatkowo znajduje swoje uzasadnienie, ponieważ giełdy londyńska i frankfurcka, których wspólna kapitalizacja sięga 4,5 bln USD (w przypadku Euronext wynosi ona około 2,4 bln USD), ogłosiły współpracę z lokalnym konkurentem NYSE - Nasdaqiem. Dzięki szybkiemu rozwojowi branży high--tech rynek ten staje się coraz poważniejszym konkurentem NYSE, choć pod względem wartości rynkowej - 4 bln USD - ustępuje on jeszcze znacznie potężnemu sąsiadowi "zza miedzy", którego kapitalizacja sięga 14,5 bln USD. Możliwe jest więc powstanie w przyszłości dwóch światowych centrów giełdowych, jednego zgrupowanego wokół Nasdaq i iX, drugiego zaś wokół NYSE i Euronext.

Reklama

- Rozmowy między Euronext a NYSE można potraktować jako odpowiedź na zawarty niedawno sojusz między giełdami londyńską i frankfurcką. Jeżeliby miałoby dojść do tej współpracy, to raczej w perspektywie kilku lat. Niewykluczone jednak, że Euronext zdecydował się na rozmowy z NYSE, aby wzmocnić pozycję przetargową w ewentualnych negocjacjach na temat przystąpienia do wspólnego projektu Londynu i Frankfurtu - powiedział PARKIETOWI Tomasz Stadnik, doradca inwestycyjny z Credit Suisse Asset Management.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: new york | NYSE | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »