Fed szykuje się na krach?

Henry Paulson, sekretarz Skarbu USA, zaproponował szeroko zakrojone zmiany w regulacjach systemu finansowego kraju, mające na celu lepsze przygotowanie do nieuniknionych zawirowań na rynkach.

"Nasze główne firmy z sektora usług finansowych stają się coraz większe, coraz bardziej złożone i coraz trudniejsze w zarządzaniu" - napisał Paulson w dokumencie opublikowanym przez Departament Skarbu w Waszyngtonie.

W opinii sekretarza Skarbu, struktura regulacji finansowych powinna być dopasowana do wymagań rynku, być elastyczna i łatwiejsza w dalszej adaptacji, jednocześnie pozwalając na większą efektywność i lepsze możliwości ochrony inwestorów i konsumentów.

Departament Skarbu zaproponował m.in. przeniesienie części uprawnień na bank centralny. Fed zyskałby częściową odpowiedzialność za banki, firmy zajmujące się obrotem papierami wartościowymi czy spółki ubezpieczeniowe m.in. w zakresie monitoringu nad ujawnianiem ważnych informacji korporacyjnych, by w razie potrzeby wkraczać i przeciwdziałać kryzysowi gospodarczemu.

Reklama

Całość dokumentu liczy 218 stron. Proponowane w nim zmiany są największą ingerencją w amerykański system finansowy od czasów Wielkiego Kryzysu lat 1929-1933. Większość propozycji Paulsona wymaga zatwierdzenia przez Kongres USA.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sekretarz | paulson | krach | Fed | firmy | skarbu | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »