Fundusze na topie

Pogorszyła się opłacalność inwestycji walutowych w związku z wyższym ryzykiem politycznym, jak i oczekiwaniem na podwyżkę stóp procentowych przez RPP.

Inwestorzy zadają sobie pytanie, co teraz wybrać?

Każdy, kto ma nadmiar gotówki, stoi przed trudnym wyborem, w co zainwestować. Ceny akcji są obecnie wysokie, a na rynku obligacji niewiele można zarobić. Kupowanie akcji spółek wchodzących na giełdę staje się coraz bardziej ryzykowne, a inwestorzy czekają na duże oferty Skarbu Państwa. Analitycy giełdowi podkreślają, iż nad warszawską giełdą ciąży widmo "megaoferty" banku PKO BP.

Negatywny wpływ na rynek kapitałowy będzie mieć sytuacja polityczna. Wiele wskazuje na to, że drugie półrocze nie będzie pod tym względem lepsze. Nadzieje budzi jednak poprawa kondycji całej gospodarki, jak i utrzymanie dynamiki zysków spółek giełdowych. Dlatego warto zastanowić się, czy obecne spadki może wykorzystać do zakupów?

Fundusze bardziej bezpieczne?

Inwestując w pojedyncze akcje musimy liczyć się z tym, że mogą one gwałtownie zdrożeć, jak i nagle potanieć. Dlatego lepiej powierzyć lokowanie swoich oszczędności wyspecjalizowanym funduszom. Fundusze rozkładając ryzyko (dywersyfikując je) mają w portfelu papiery wielu spółek. Jeśli jedna straci, inna tę stratę nadrobi. Fundusz, nawet gdyby chciał, nie może zainwestować wszystkich pieniędzy w jedną, czy dwie firmy - nie pozwala mu na to prawo. Dlatego inwestując w dłuższym terminie (kilku lat) najlepiej wybrać fundusz mieszany, który obok akcji ma również w portfelu obligacje lub bony skarbowe. Pamiętaj o zasadzie: im bardziej tolerujesz ryzyko, tym większy procent akcji może zawierać twój fundusz.

Gdy gospodarka dynamicznie się rozwija i panuje ożywienie, firmy osiągają wysokie zyski, co przekłada się na wzrost kursów ich akcji. Fundusze akcji wypracowują wówczas wysokie stopy zwrotu. Inwestorzy wycofują pieniądze z mało opłacalnych funduszy obligacyjnych.

Jak trafić do funduszu, który lepiej dobiera spółki? Możesz inwestować jednocześnie w kilka funduszy. Na rynku Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych ( TFI) dostępne są programy inwestycyjne, które to umożliwiają. W ten sposób wpłacając np. 200 zł co miesiąc możesz maksymalnie ograniczyć ryzyko wahań wartości inwestycji.

Hossa na funduszach

Na rynku akcji ostatnie sześć miesięcy było bardzo dobre. Mimo korekty, na koniec maja ceny akcji były średnio o 19 proc. wyższe niż na początku grudnia 2003 roku Spośród 182 spółek akcje aż 163 przyniosły zyski, a tylko 19 straty. W tej sytuacji opłacalne były inwestycje w jednostki wszystkich funduszy operujących na rynku akcji. Fundusze zrównoważone osiągnęły średni zwrot z inwestycji na poziomie prawie 7 proc. w skali sześciu miesięcy. Na początku grudnia zeszłego roku fundusze takie proponowało 12 towarzystw. Najwięcej, bo średnio 15 proc., można było zarobić na jednostkach typu agresywnego. Tutaj spośród 19 funduszy 7 osiągnęło wynik lepszy od przeciętnego.

Tutaj możesz porównać zyski z funduszy inwestycyjnych

TFI wprowadzają nowe produkty

Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych proponują coraz to nowe produkty - jednostki funduszy akcji, obligacji krajowych i zagranicznych, a także rynku pieniężnego oraz nieruchomości. Historia debiutantów dowodzi, że nowe fundusze w początkowym okresie osiągają ponadprzeciętne zyski. Wynika to przede wszystkim z wielkości zgromadzonych środków. Nowy fundusz jest mały i bardziej elastyczny. Łatwiej mu reagować na zmieniającą się sytuację na rynku. Aby minimalizować ryzyko, można zastanowić się nad nowymi funduszami inwestującymi np. w nieruchomości, czy w metale szlachetne, albo część oszczędności ulokować w funduszach akcji zagranicznych, jednak wtedy dochodzi ryzyko kursowe.

Fundusze dłużne?

Wzrastające potrzeby budżetu oraz przewidywane podwyżki stóp procentowych przez RPP powodują, iż powrócić może lepsza koniunktura na fundusze lokujące w instrumenty dłużne. W dłuższym terminie zakup jednostek lokujących w obligacje może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Pieniądze wypływają z funduszy?

Pod koniec maja fundusze zarządzały 34,86 mld zł. To o 1,4% mniej niż w kwietniu - obliczyła firma AnalizyOnline, monitorująca rynek funduszy. Aktywa TFI liczone w dolarach wyniosły 9,2 mld zł, osiągając najwyższy poziom w historii. Najwyższą dynamikę (7,5%) zanotowały fundusze zamknięte i mieszane. To przede wszystkim efekt wejścia na rynek nowego podmiotu należącego do Kredyt Banku. Na kolejnych miejscach znalazły się fundusze inwestujące w polskie akcje i w instrumenty rynku pieniężnego. W obu przypadkach wzrost majątku wyniósł 3,1%.

W największym stopniu skurczyły się aktywa funduszy obligacji. Dotyczy to zarówno podmiotów inwestujących na krajowym rynku, jak i za granicą (ich majątek stopniał o blisko 7%). Analitycy z Analiz Online szacują, że w maju inwestorzy mniej więcej tyle samo wpłacili, ile wycofali z funduszy. W maju najwięcej nowych wpłat trafiło do podmiotów zrównoważonych i stabilnego wzrostu - 200 mln zł (pierwsze z nich inwestują w akcje mniej więcej połowę, a drugie - jedną trzecią portfela). Tylko nieco gorzej wypadły fundusze lokujące na warszawskiej giełdzie prawie całość pieniędzy pozyskanych od uczestników. Wpłynęło do nich 175 mln zł. Wzrosło też zainteresowanie podmiotami rynku pieniężnego, które w poprzednich trzech miesiącach nie cieszyły się uznaniem inwestorów.

Dramatycznie spadł napływ środków do funduszy inwestujących w zagraniczne obligacje. Inwestorzy nadal wycofywali pieniądze z podmiotów lokujących na polskim rynku papierów dłużnych. Największe zainteresowanie budziły fundusze o polityce mieszanej (akcje i papiery dłużne) oraz fundusze polskich akcji.

źródło: Rzeczypospolita, AnalizyOline, Expander