Fuzja ZA Tarnów z Puławami do końca 2012 r.

Jeden z wariantów konsolidacji Zakładów Azotowych w Tarnowie i w Puławach zakłada zamknięcie procesu do końca 2012 roku, ale będzie to zależało od uzyskania zgody na koncentrację. Zakłady Azotowe w Tarnowie są otwarte na kolejne projekty akwizycyjne, ale priorytetem jest obecnie konsolidacja z Puławami - poinformował na konferencji prasowej podczas forum inwestycyjnego w Tarnowie, wiceprezes Azotów Tarnów Andrzej Skolmowski.

Jeden z wariantów konsolidacji Zakładów Azotowych w Tarnowie i w Puławach zakłada zamknięcie procesu do końca 2012 roku, ale będzie to zależało od uzyskania zgody na koncentrację. Zakłady Azotowe w Tarnowie są otwarte na kolejne projekty akwizycyjne, ale priorytetem jest obecnie konsolidacja z Puławami - poinformował na konferencji prasowej podczas forum inwestycyjnego w Tarnowie, wiceprezes Azotów Tarnów Andrzej Skolmowski.

"Jeden z wariantów konsolidacji Tarnowa z Puławami zakłada zamknięcie procesu do końca roku, ale jesteśmy uzależnieni od decyzji organów antymonopolowych" - powiedział Skolmowski.

"Analizujemy otoczenie, przeglądamy różne projekty akwizycyjne, priorytetem są jednak Puławy. Nad drugim tak dużym projektem nie pracujemy, ale jesteśmy otwarci" - dodał.

Azoty Tarnów planują zaoferować akcjonariuszom Puław akcje nowej emisji, w wyniku czego będą mogły zwiększyć udział w akcjonariacie Puław do 100 proc. głosów na WZ. Parytet wymiany wynieść ma 2,5 akcji Tarnowa za 1 akcję Puław.

Reklama

Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli MSP wynika, że decyzja Komisji Europejskiej w sprawie zgody na fuzję ZA Tarnów i ZA Puławy oczekiwana jest w listopadzie.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »