Gant miał w '12 412,4 mln zł straty netto, audytor nie wyraził opinii
Gant miał w 2012 r. 412,4 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu do 30,6 mln zł zysku rok wcześniej. Audytor spółki - Deloitte zwrócił uwagę na kilka problemów dotyczących m.in. możliwości kontynuowania działalności i nie wyraził opinii o sprawozdaniu.
Strata na działalności operacyjnej wyniosła w 2012 r. 287,3 mln zł. Na jej wysokość w głównej mierze wpłynęły: aktualizacja wartości nieruchomości inwestycyjnych w wysokości 100,6 mln zł i pozostałe koszty operacyjne w wysokości 140,05 mln zł, w tym głównie odpis z tytułu utraty wartości firmy 55,2 mln zł i aktualizacja wartości zapasów 71,3 mln zł.
- Do dalszego pogłębienia straty przyczyniła się wysokość kosztów finansowych - 172 mln zł. Najistotniejszą pozycją wśród kosztów finansowych, niewynikającą z normalnego toku działalności grupy, jest aktualizacja aktywów finansowych w wysokości ponad 146 mln zł. Na pozycję tę składają się odpisy aktualizujące wartość aktywów finansowych z tytułu wierzytelności przysługujących grupie od podmiotów: Kantor Spółka z o.o. Gant s.k.a. (do wysokości posiadanego zabezpieczenia) oraz IPO28 Sp. z o.o. SPV SUPPORT2 s.k.a. (w 100 proc.) - napisano w sprawozdaniu zarządu.
W ocenie zarządu Gant po dokonanych odpisach aktualizujących wartość praktycznie całego majątku grupy, jego wartość odzwierciedla wartości godziwe.
- Gdyby sprawozdanie skonsolidowane grupy miało być przygotowywane przy braku założenia kontynuacji działalności, nie wymagałoby w opinii zarządu wielu istotnych korekt - napisano.
Audytor spółki poinformował, że nie uzyskał wystarczających dowodów, które przemawiałyby za możliwością kontynuacji działalności.
- Podczas badania nie uzyskaliśmy wystarczających dowodów, iż plany i zamierzenia grupy kapitałowej - w świetle sytuacji opisanej w powyższych akapitach - zapewniają jej możliwość kontynuowania działalności w dającej się przewidzieć przyszłości. W szczególności nie otrzymaliśmy wystarczających dowodów dotyczących możliwości spłaty bądź restrukturyzacji przez spółki z grupy przeterminowanego zadłużenia oraz planów grupy dotyczących możliwości uzyskania dodatkowych źródeł finansowania, umożliwiających jej kontynuację działalności - napisał Deloitte.
Audytor podał, że uwzględniając wagę problemów, na które zwrócił uwagę, nie może wyrazić opinii o skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym.