Getin - kupowanie deklaracji

Ponad 42% można było zarobić, kupując akcje Getinu w ubiegłą środę. Tylko wczoraj papiery tej firmy podrożały prawie o 28% i kosztowały 2,20 zł - najwięcej od stycznia 2002 r. Inwestorzy akumulują te walory, licząc, że "nowe dziecko" Leszka Czarneckiego powtórzy sukces Europejskiego Funduszu Leasingowego.

Ponad 42% można było zarobić, kupując akcje Getinu w ubiegłą środę. Tylko wczoraj papiery tej firmy podrożały prawie o 28% i kosztowały 2,20 zł - najwięcej od stycznia 2002 r. Inwestorzy akumulują te walory, licząc, że "nowe dziecko" Leszka Czarneckiego powtórzy sukces Europejskiego Funduszu Leasingowego.

Leszek Czarnecki przekształcił Getin ze spółki internetowej w fundusz venture capital. Za jego pośrednictwem chce inwestować za wschodnią granicą. Dotychczasowa działalność (prowadzenie platformy B2B) została przeniesiona do firmy Getin Direct, w której spółka-matka kontroluje 49% kapitału. Pakiet ten wystawiony jest na sprzedaż. - Chciałbym znaleźć inwestora, który odkupiłby nasze udziały w tej firmie - mówił na ostatnim spotkaniu z dziennikarzami prezes Czarnecki.

Ekspansja na Wschód

"Wyczyszczony" Getin jest w trakcie przejmowania kontroli nad spółką leasingową Carcade z Kaliningradu. - Chcę, żeby była to kopia EFL-a - nie ukrywa L. Czarnecki. Spółka, która będzie się specjalizowała w leasingu środków transportu, intensywnie rozwija sieć oddziałów w całej Rosji. Już w przyszłym roku wartość aktywów, które trafią do klientów, wyniesie blisko 50 mln USD. Wyniki Carcade będą konsolidowane z wynikami Getinu już od III kwartału br.

Reklama

Grupa rośnie

Od początku przyszłego roku do portfela funduszu dołączy NBD Bank z Niżnego Nowogrodu. Getin zakończył już due diligence tej instytucji. - Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni tym, co zastaliśmy w tym banku - stwierdził L. Czarnecki. Partnerem Getinu w tej inwestycji będzie EBOiR, który dysponuje 25-proc. pakietem akcji. Polska spółka obejmie 57% akcji od dotychczasowych udziałowców. NBD Bank zajmuje się obsługą klientów detalicznych. - Ten profil działalności zostanie zachowany, choć wykorzystamy tę instytucję do kredytowania Carcade - zapowiada L. Czarnecki.

Skład grupy kapitałowej Getinu w Rosji uzupełnią spółka ubezpieczeniowa (kopia TU Europa) i firma udzielająca kredytów ratalnych.

Środki na inwestycje pochodzą z emisji akcji, z której wiosną fundusz pozyskał 54 mln zł. Już na początku przyszłego roku spółka wyemituje kolejne papiery. Nowe środki zostaną przeznaczone na inwestycje na Ukrainie, gdzie zostanie stworzona, podobna do rosyjskiej, grupa kapitałowa.

Inwestorzy z dużym optymizmem podchodzą do planów Getinu. Należy jednak pamiętać, że są one czaso- i kapitałochłonne. Przejmowane bądź tworzone od zera spółki pierwsze zyski zaczną wypracowywać dopiero za kilka lat. Na razie jedynym majątkiem Getinu są udziały w nierentownej spółce (Getin Direct) oraz kilka innych projektów na różnym etapie realizacji. - Nie wiem, jak traktować obecny kurs Getinu - mówił L. Czarnecki, gdy akcje kosztowały 1,5 zł każda. - Myślę, że w stosunku do tego, co spółka sobą obecnie prezentuje, jest on za wysoki - dodał.

Ambitne plany prezesa

Oprócz inwestycji podejmowanych za pośrednictwem Getinu na Wschodzie, Leszek Czarnecki chce prowadzić interesy w Polsce. Nie będą one jednak prowadzone za pośrednictwem Getinu, dlatego nie można brać ich pod uwagę, kupując akcje funduszu. Do końca 2004 r. prezes jest związany umową z Credit Agricole (kupił od niego EFL), która nie pozwala mu na rozpoczynanie inwestycji finansowych w naszym kraju, chyba że dotyczą prywatyzowanych banków. - Nie ukrywam, że jestem zainteresowany akcjami Banku Gospodarki Żywnościowej - przyznał otwarcie. Jeśli ta transakcja się nie uda, od 2005 r. L. Czarnecki będzie się starał o przejęcie kontroli nad innym bankiem.

Dariusz Wolak

Trend powinien trwać

Od sierpnia 2002 roku Getin znajduje się w trendzie wzrostowym. Główna linia tej tendencji wyznacza wsparcie na poziomie 1,4 zł.

Opór, tworzony przez górną linię wzrostowego kanału, będzie blokował dalszą zwyżkę dopiero w okolicy 2,7 zł. Poniedziałkowa sesji przyniosła kilka sygnałów, które dają duże szanse kontynuacji średnioterminowej tendencji. Pierwszym jest blisko 30-proc. wzrost przy najwyższych obrotach w historii. Wysoka biała świeca i luka hossy powinny być teraz solidnym wsparciem dla ewentualnej korekty. Także przebicie ostatniego szczytu (1,73 zł) jest pozytywnym sygnałem, potwierdzającym przewagę byków. Kolejnym argumentem posiadaczy akcji Getinu powinien być fakt, że od 2002 roku na wykresie kształtowała się odwrócona głowa z ramionami. Przebicie linii szyi nastąpiło już w czwartek, a wczorajszą zwyżkę można potraktować jako solidne potwierdzenie sygnału kupna. Z formacji wynika, że kurs powinien dotrzeć do około 3,2 zł.

Grzegorz Uraziński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: kupowanie | kupować | kupujcie | firmy | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »