Giełda to jedno z kluczowych zadań...
Giełda to jedno z kluczowych zadań przyszłego ministra skarbu.
Giełda to jedno z kluczowych zadań przyszłego ministra skarbu - uważa Wiesław Kaczmarek, poseł SLD. - Brak rozwoju rynku papierów wartościowych w Polsce stawia pod znakiem zapytania powodzenie reformy emerytalnej.
Skoro postawiliśmy na system kapitałowych ubezpieczeń społecznych, to trzeba dbać o rozwój rynku kapitałowego - dodaje.
Zdaniem rozmówcy PARKIETU, kwestia prywatyzacji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych nie będzie miała zbyt dużego wpływu na sprawę pobudzenia rynku i odwrócenia bardzo negatywnych tendencji widocznych już od dłuższego czasu.
- Problem pojawił się z chwilą, gdy resort skarbu zaprzestał organizowania dużych ofert publicznych na giełdzie. Teraz jest pytanie, czy dysponujemy jeszcze jakimiś zasobami, żeby giełdę ożywić - mówi Wiesław Kaczmarek.
Pytany o stanowisko SLD wobec ewentualnego sojuszu naszej Giełdy z Euronextem, poseł przypomina, że trzeba mierzyć siły na zamiary. - Dlatego nie można wykluczyć sojuszu czy to z którąś z giełd zachodnich, czy też uczestnictwa w aliansie parkietów naszej części Europy - przyznaje.
Zdaniem naszego rozmówcy, winę za obecny kryzys rynku ponoszą także regulacje, zbyt wysoko umieszczona poprzeczka dla debiutantów i kłopotliwe obowiązki informacyjne. - Przez 10 lat były stosowane ostrożne i surowe techniki dopuszczeniowe na rynek. Dodatkową barierą są wysokie koszty takiej operacji.
Stało się też coś, czego chyba nie spodziewaliśmy się tworząc rynek kapitałowy. Oto bardzo dokładne i rzetelnie wypełniane obowiązki informacyjne zaczęły działać przeciwko samym spółkom, osłabiając ich pozycję w układzie konkurencyjnym. Konkurenci otrzymywali za darmo informację o działaniach firm giełdowych. Szczególnie odczuły to przedsiębiorstwa z branży dóbr konsumpcyjnych i usług. To wszystko wymaga refleksji. Trzeba się zastanowić, jakie ograniczenia zdjąć, żeby zmienić sytuację.
Rozmówca PARKIETU zwraca także uwagę, że kryzys na giełdzie jest również negatywnym wynikiem prowadzonej w Polsce polityki stóp procentowych. Jak podkreśla Wiesław Kaczmarek, przy niepewnej sytuacji w gospodarce i bardzo wysokich stopach, giełda nie obiecuje satysfakcjonujących zysków.- Rynek kapitałowy jest w Polsce nie wykorzystany - uważa Wiesław Kaczmarek. Wskazuje przy tym na kompletny niedorozwój takich segmentów, jak rynek obligacji komunalnych czy przemysłowych. Jego zdaniem, w ogóle nie są wykorzystane możliwości finansowania inwestycji infrastrukturalnych.