Giełdowe spółki wypłacają coraz wyższe dywidendy...

Spółki notowane na GPW wypłaciły lub wkrótce wypłacą akcjonariuszom 1,98 mld zł w formie dywidendy z zysków za 2002 r. To o 35 proc. więcej niż w 2001 r.

Spółki notowane na GPW wypłaciły lub wkrótce wypłacą akcjonariuszom 1,98 mld zł w formie dywidendy z zysków za 2002 r. To o 35 proc. więcej niż w 2001 r.

Wypłacanie wyższych dywidend dla akcjonariuszy z roku na rok staje się coraz wyraźniejszą tendencją. O ile w 2001 r. łączna suma dywidend wypłaconych przez giełdowych emitentów wyniosła 1,47 mld zł, o tyle rok później przekroczyła już 1,98 mld zł. Warto przy podkreślić, że nie zwiększyła się liczba podmiotów decydujących się na taką operację. W 2002 r. zyskiem podzieliło się z akcjonariuszami 40 spółek. W tym roku jest ich 39.

Grunt to konkurencja

Aż 23 podmioty wypłacały dywidendę z zysków wypracowanych w kilku poprzednich latach. Porównując sumy środków przeznaczanych na premie dla akcjonariuszy z lat 2001-2002 widać, że dwie trzecie firm zwiększyło w tym roku pulę kapitału, którą dzielą się z akcjonariuszami. Wytłumaczenie takiego stanu rzeczy jest proste: konkurencja.

Reklama

- Sytuacja rynkowa wymusza rywalizację o poważnych inwestorów. Systematyczna polityka dywidendowa może być dla nich silnym magnesem - zaznacza Wojciech Szymon Kowalski, analityk giełdowy.

Inwestor poszukiwany

Piętnastce firm, które notują przyrost środków na wypłaty dla udziałowców, przewodzi Dębica. W 2002 r. oponiarska spółka wypłaciła akcjonariuszom dywidendę wysokości 30 groszy na akcję. Teraz na jeden walor zostanie wypłacona premia aż 5,60 zł. Jest to wzrost o 1767 proc.! Niestety, nie ma już szans, by zasłużyć na premię. Choć dzień ustalenia prawa do dywidendy przypada dopiero jutro, to uwzględniając 3-dniowy okres rozliczenia transakcji przez KDPW, należało kupić akcje Dębicy najpóźniej w miniony piątek.

Dużą dynamiką wypłacanej dywidendy pochwalić się też mogą Talex (300 proc.), Ropczyce (187,5 proc.), Świecie (185,1 proc.), Krosno (149,8 proc.) i Apator (134 proc.). Wśród tego grona tylko Frantschach Świecie ma inwestora strategicznego. Pozostałe spółki albo nie mają w ogóle inwestora finansowego, albo jego udział przekracza niewiele ponad 5 proc. głosów na WZA. To się jednak może szybko zmienić, bo wypłaty dywidendy są właśnie tym środkiem, za pomocą którego perspektywiczne spółki mogą skusić inwestorów finansowych do zakupu swoich akcji.

- Uważam, że szczególnie widoczne są zmiany w spółkach całkowicie prywatnych. Tutaj właściciele dostrzegli, że dzielenie się zyskami z akcjonariuszami mniejszościowymi po prostu podnosi wartość firmy - mówi Dawid Sukacz, zarządzający OFE Commercial Union.

Spektakularny debiut

Wśród 16 spółek, które przed rokiem nie wypłacały dywidendy, znajdują się Żywiec i Grajewo. Te firmy wyprzedziły Dębicę pod względem wartości dywidendy przeznaczonej na jedną akcję. Żywiecki browar wypłaci aż 20 zł na jeden posiadany walor, zaś Grajewo - 10,32 zł. Warto zauważyć, że największymi beneficjentami w przypadku tych trzech firm będą ich większościowi udziałowcy, zaś decyzje o wypłatach wysokich dywidend zostały podjęte pod ich naciskiem. Nie da się jednak ukryć, że skorzystają na tym także drobni akcjonariusze spółek. W porównaniu do poprzedniego roku tylko 5 firm zmniejszyło pule środków na dywidendy. Największy spadek zanotowała Jutrzenka, która zredukowała wartość dywidendy o 85 proc. Niższe bonusy dla udziałowców wypłacą też BPH PBK, Warta, PKN Orlen i Orbis. Natomiast Jelfa, Instal Kraków i Efekt wypłacą tyle, co przed rokiem.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: dywidenda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »