Górnicy czekają na dywidendy

Kompania Węglowa otrzymała od resortu skarbu po 9,9 proc. akcji Zakładów Azotowych Puławy oraz Ruchu, a także ponad 158 mln zł w gotówce. Do zamknięcia transakcji wymiany akcji spółki Ciech na inne walory pozostał jeszcze tylko niewielki pakiet akcji Kopexu - podała Kompania.

- Akcje ZA Puławy i Ruchu, podobnie jak wcześniej akcje KGHM Polska Miedź, są już na naszym koncie. Mamy też informację, że skarb państwa wydał już dyspozycje przekazania akcji Kopexu, zatem ich przejęcie przez Kompanię to kwestia bardzo niedługiego czasu; być może nastąpi to jeszcze w poniedziałek - powiedział rzecznik Kompanii, Zbigniew Madej.

Choć kilka tygodni temu Kompania jednoznacznie deklarowała, że wszystkie otrzymane w zamian za 36-procentowy pakiet akcji Ciechu walory zostaną docelowo sprzedane, w poniedziałek rzecznik unikał jednoznacznych deklaracji w tej sprawie.

Reklama

- Ta kwestia nie była dotąd przedmiotem decyzji zarządu. Dopiero gdy tak się stanie, będziemy mogli o tym informować - podkreślił Madej.

Czekamy na Wrocław otrzymał najwyższą z możliwych w Polsce ocenę ratingową, która mówi o zdolności kredytowej miasta. Z oceną "A minus" Wrocław sklasyfikowany został na równi z Katowicami i wyprzedził Gdańsk i Szczecin.

Zapytany, czy Kompania zamierza w każdym przypadku zaczekać na wypłatę dywidendy z posiadanych akcji, rzecznik podkreślił, że korzystanie z tego typu praw to naturalny przywilej każdego akcjonariusza; nie sprecyzował jednak, czy oznacza to wstrzymanie się ze sprzedażą walorów co najmniej do tego czasu.

Madej przypomniał, że 2,5-procentowy pakiet akcji KHGM jest zastawiony w banku jako zabezpieczenie zaciągniętego przez Kompanię kredytu. Wcześniej zabezpieczeniem były akcje Ciechu. Dopiero po otrzymaniu akcji KGHM zostały one uwolnione i przekazane resortowi skarbu; wówczas ten przekazał Kompanii pozostałe walory.

Umowa między resortem skarbu a Kompanią, przewidująca wymianę akcji Ciechu na 5 mln akcji KGHM (2,5 proc.), 1 mln 892 tys. 385 akcji Zakładów Azotowych Puławy (9,9 proc.), 5 mln 592 tys. 503 akcji Ruchu (9,9 proc.) oraz 11 tys. 70 akcji Kopeksu (0,06 proc.), została podpisana 9 maja.

Dodatkowo Kompania otrzymała ponad 158 mln zł, które - jak poinformował rzecznik - zasiliły bieżącą działalność spółki, dla której wiosna i lato to najgorszy czas w roku. Po czterech miesiącach roku Kompania miała 61,8 mln zł straty netto. Kwiecień był dla niej najgorszym miesiącem w roku, w którym firma znowu zaczęła tracić na podstawowej działalności, jaką jest sprzedaż węgla.

Uzyskane dzięki zamianie akcji Ciechu środki KW przeznaczy głównie na spłatę zobowiązań po byłych spółkach węglowych, m.in. wobec ZUS i gmin górniczych. Do tej pory Kompania wydała na to 836 mln zł z własnych środków, co poskutkowało m.in. znacznym ograniczeniem wydatków inwestycyjnych. Do zapłaty pozostało jeszcze blisko 1,7 mld zł.

W przyszłości Kompania Węglowa powinna jeszcze otrzymać 416 mln zł dokapitalizowania; wynika to z zapisów poprzedniego programu restrukturyzacji górnictwa, którego realizacja zakończyła się z końcem ubiegłego roku. Projekt nowej strategii dla branży utrzymuje potrzebę dokapitalizowania w tej wysokości, nie zawiera jednak konkretów w tym zakresie.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »