Grupa MCI poniosła 5,8 mln zł straty w ub.r.
Projekty związane z wykorzystaniem telefonii komórkowej i inwestycje restrukturyzacyjne to dwa obszary, które interesują MCI Management w 2002 r. Zgodnie z zapowiedziami, ub.r. fundusz zamknął stratą na poziomie 2,8 mln zł. Prezes MCI Tomasz Czechowicz zapowiedział, że w br. nie zamiaru sprzedawać swoich akcji.
Przychodami na poziomie 72,3 mln zł i 5,8 mln zł straty zakończyła 2001 r. grupa MCI Management. Dla porównania, rok wcześniej było to 64,2 i -5,7 mln zł. - Wynik grupy jest głównie rezultatem decyzji o jednorazowym spisaniu w koszty 5 mln zł goodwillu związanego z inwestycją w CCS- podkreśla Tomasz Czechowicz, prezes MCI Management. Obserwując wyniki grupy MCI, warto jednak pamiętać, że konsolidacja obejmuje tylko spółkę-matkę, która w 2001 r. zanotowała 11,5 mln zł przychodów i 2,8 mln zł straty oraz CCS. Pozostałe spółki portfelowe z wyjątkiem Process4E zanotowały w ub.r. wynik ujemny. Wielkość zysku JTT, najwyżej wycenianej firmy w portfelu MCI, będzie znana po zakończeniu roku finansowego spółki, czyli prawdopodobnie w kwietniu.
Pozyskanie w 2001 r. inwestora strategicznego przez JTT znacznie podniosło wycenę spółki, co z kolei miało wpływ na strukturę portfela inwestycyjnego MCI. Przed inwestycją w portfelu przeważały środki obrotowe. Obecnie portfel informatyczny stanowi ponad połowę wartości aktywów MCI (53,7%), środki obrotowe - 34,9% (13,7 mln zł), a portfel internetowy 11,4%. - Uważam, że jest to bardzo dobra struktura aktywów jak na firmę tego typu, co my. Tylko nieliczne spółki posiadają środki obrotowe na kolejne inwestycje - podkreśla Tomasz Czechowicz.
W 2002 r. MCI nie zamierza być funduszem agresywnym. Spółka planuje przeprowadzić do trzech nowych inwestycji. - Interesuje nas sektor mobile commerce i inwestycje restrukturyzacyjne. Po hossie internetowej pozostało dużo ciekawych projektów, które można tanio kupić i przy stosunkowo niskich nakładach doprowadzić do ich szybkiego wzrostu- mówi prezes MCI. Poziom i liczba inwestycji będą jednak uzależnione od potrzeb (doinwestowanie) pozostałych spółek portfelowych, ponieważ dopływu nowej gotówki (wyjścia z inwestycji) należy się raczej spodziewać dopiero w 2003 r. Od poziomu wolnych środków, ceny akcji i zgody RN zależy także ciągle aktualny plan skupu i umorzenia własnych akcji. Prezes podkreśla jednak, że jest to tylko jeden z rozważanych scenariuszy na przyszłość i nie zapadły w tym względzie żadne wiążące decyzje.
Zapowiedział natomiast, że nie zamierza zmniejszać swojego pakietu akcji MCI (45,53% poprzez Czechowicz Ventures). Możliwe jest zwiększenie jego zaangażowania do 49,99%.
