Gwałtowny wzrost handlu diamentami

Izraelski sektor handlu diamentami odnotował w 2021 roku gwałtowny wzrost obrotów w porównaniu z poprzednim rokiem - ogłosiło w tym tygodniu ministerstwo gospodarki. Wzrost nastąpił po dekadzie spadków spowodowanych m.in. przenoszeniem się handlu diamentami do Indii i Dubaju.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Import diamentów do Izraela osiągnął w 2021 r. wartość 2,94 mld dolarów i był o 91 proc. większy niż w 2020 r. Eksport wyniósł 3,65 mld dolarów i zwiększył się o 54 proc. w stosunku do poprzedniego roku.

Rekordowy wzrost obrotów handlu diamentami poprzedziła dekada spadków spowodowanych przenoszeniem się części branży handlu i obróbki tych kamieni szlachetnych do Indii oraz rosnącym znaczeniem Dubaju, jako centrum handlu diamentami - przekazało ministerstwo.

Reklama

Rok temu nikt nie spodziewał się takich wyników, branża odradza się szybciej, niż oczekiwaliśmy - powiedział Ofir Gur, który kieruje częścią ministerstwa gospodarki zajmującego się diamentami, kamieniami szlachetnymi i branżą jubilerską.

Rynek diamentów ożywa

"Z optymizmem patrzymy również na kilka najbliższych miesięcy, ponieważ w Stanach Zjednoczonych, które są docelowym rynkiem dla izraelskich handlarzy diamentami nastąpił wzrost sprzedaży biżuterii w okresie świątecznym" - cytuje słowa Gura dziennik "The Jerusalem Post".

Zdaniem ekspertów rynek diamentów nabiera siły, największe koncerny wydobywcze z branży, w 2021 roku z wolna podniosły ceny surowych diamentów. To powrót do sprzed obniżek spowodowanych zastojem w branży i pandemią koronawirusa.


Diamenty sposób na inflację?

Mimo globalnych zawirowań, diamenty niezmiennie pozostają atrakcyjną formą lokowania oszczędności. Przekłada się to na zainteresowanie klientów. Zdaniem ekspertów przy wysokiej inflacji maja one szczególne znaczenie jak złoto.

OPINIA:

- Polski rynek diamentów można nazwać "wschodzącym" w porównaniu do innych krajów w Europie, ale popyt na ten surowiec stale rośnie - zauważa Marta Dębska, dyrektor zarządzająca w Grupie Goldenmark.

Jak pokazują dane historyczne, kryzysy w bardzo niewielkim stopniu wpływają na ceny diamentów, co czyni je pewnym i stabilnym aktywem lokacyjnym. Po pierwsze, doskonale utrzymują swoją wartość w dłuższej perspektywie. Ponadto, są odporne na inflację i kryzysy ekonomiczne.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

- Warto przypomnieć, że poprzednie kryzysy wywołały tylko niewielkie korekty w trendzie wzrostowym, w jakim znajdują się ceny rynkowe diamentów.

W praktyce oznacza to np. że w okresie ostatniego kryzysu w 2008 r. uśredniona cena dla diamentu jednokaratowego utrzymała się na tym samym poziomie, po czym w kolejnych latach wróciła na ścieżkę wzrostów - przypomina Michał Tekliński.

Diamenty to, obok złota, najpewniejsza i coraz popularniejsza forma zaangażowania kapitałowego dla inwestorów. Należy pamiętać, że kamienie szlachetne stanowią wieloletnią lokatę kapitałową, jednak z drugiej strony jest to jeden z najbezpieczniejszych projektów inwestycyjnych. Warto dodać, że średnia wartość diamentów rośnie dużo szybciej niż odbywa się to w przypadku szmaragdów czy szafirów.

Analitycy rynku diamentów wskazują ze najlepsze wyniki inwestycyjne przynoszą okazy fantazyjne o w barwie różowej, które w  ostatnich 10 lat pozwoliły inwestorom zarobić nawet pięciokrotność kwoty zainwestowanej. Jednak ich kupno wymaga wiedzy i informacji, które kamienie mają odpowiednie parametry i mogą być dobrą inwestycją. Diamenty klasy premium przynoszą średnio roczne stopy zwrotu na poziomie dwucyfrowym.




PAP
Dowiedz się więcej na temat: diamenty | inflacja świat | sposoby oszczędzania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »