Indeksy giełdowe biją kolejne rekordy

Dzięki zwyżce o 1,5%, WIG20 ustanowił nowy rekord wszech czasów - 2462,6 pkt, podobnie jak WIG (35343,4 pkt), MIDWIG (2134,8 pkt) i WIRR (5336,3 pkt). Jednak 40% spośród pytanych przez nas analityków przewiduje, że w pierwszym półroczu przyszłego roku WIG20 osiągnie 3000 pkt. Równocześnie większość ekspertów oczekuje silnej korekty w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Wczoraj w górę szybko poszły notowania blue chips, takich jak PKO BP (+2,5%), KGHM (+2,2%) i PKN Orlen (+1,5%). Inwestorów zachęcają do kupna akcji coraz lepsze dane gospodarcze, takie jak opublikowany w poniedziałek wyższy od oczekiwań wzrost produkcji przemysłowej. Analitycy obawiają się jednak, że w nadchodzących miesiącach rynek czeka głębsza korekta.

Analitycy oczekują silnej korekty

Od połowy maja WIG20 urósł prawie o 45%. To jedna z najdłuższych i najsilniejszych fal zwyżkowych w całej historii indeksu. Trzy czwarte pytanych przez nas ekspertów obawia się, że w najbliższych trzech miesiącach WIG20 straci jednak przynajmniej 10%. Z obecnego poziomu oznaczałoby to spadek o ponad 250 pkt, poniżej 2400 pkt. Analitycy prognozują zatem, że może powtórzyć się korekta, taka jak w październiku, kiedy WIG20 stracił ponad 10%.

Reklama

Ryzykowny KGHM

Ekspertów zapytaliśmy też, co może stać się w najbliższych miesiącach z notowaniami dwóch spółek, które w tym roku należą do najlepszych inwestycji - KGHM (czytaj też str. 3) i PKN Orlen. Analitycy na ogół obawiają się, że kurs miedziowego koncernu zanotuje większą przecenę. Prognozowanego przez nich spadku (przynajmniej 10%) nie notowano od maja. Właśnie od tego czasu KGHM podrożał aż o 117%. Przyczyną są pędzące w górę ceny miedzi.

Wśród analityków nie ma natomiast zgodności co do tego, czy w nadchodzących miesiącach WIG20 będzie w stanie pociągnąć PKN Orlen. Obecnie jest on notowany 10,7% poniżej październikowego szczytu, od którego oddalił się na skutek korekty na rynku ropy naftowej. Nie jest więc pewne, czy powtórzy się tak szybka zwyżka notowań Orlenu, jak we wrześniu, kiedy zyskał blisko 19%.

Lepiej niż przed rokiem

Mimo rosnącego ryzyka korekty, jak dotąd grudzień okazuje się bardzo udany dla posiadaczy akcji - podobnie jak w ubiegłych dwóch latach. Od początku miesiąca WIG20 urósł o 4,6%. W grudniu 2003 r. zwyżka wyniosła 8,6%, a przed rokiem - 6,5%. Przed rokiem - mimo szybkiej zwyżki - indeksowi blue chips brakowało ponad 20% do historycznego szczytu z marca 2000 r. Obecnie WIG20 znajduje się już 6,5% powyżej tego poziomu.

Obecna hossa i ta sprzed roku różnią się pod kilkoma względami. O ile przed rokiem spółką najmocniej ciągnącą WIG20 w górę była Telekomunikacja Polska, o tyle obecnie lokomotywą hossy jest KGHM. W ub.r. notowania miedziowego koncernu bardzo mocno się wahały. Inna cecha różniąca obecną sytuację od tej sprzed roku to większa liczba rosnących spółek. Wówczas hossa dotyczyła przede wszystkim wąskiej grupy największych koncernów. Tymczasem obejmujący 40 średnich spółek wskaźnik MIDWIG praktycznie stał w miejscu. Obecnie bije on historyczne rekordy.

Większość branż na plusie

Mijający rok należy do udanych dla niemal wszystkich giełdowych branż. Spośród sześciu publikowanych przez GPW sub-indeksów sektorowych tylko dwa nie zanotowały w tym roku większej zwyżki - WIG-Przemysł Spożywczy (+6,3%) i WIG-Informatyka (bez zmian). O ile jednak w przypadku branży spożywczej brak większych zmian to wynik stabilizacji notowań, o tyle spółki informatyczne przeżywają w tym roku bardzo silne wahania. Do połowy maja WIG-Informatyka stracił na wartości aż jedną czwartą. Druga połowa roku jest już znacznie lepsza.

Pod względem stopy zwrotu rywalizują w tym roku WIG-Banki (+31,1%) i WIG-Media (+31,6%). Jeszcze wyższy wzrost zanotował WIG-Budownictwo (+55,4%), jednak nie oddaje to faktu, że jedna z największych firm w tej branży - Budimex - potaniał od początku roku o 17%.

Trwające od kwietnia ożywienie gospodarcze przekłada się na silny wzrost WIG20. Licząc rok do roku, w listopadzie produkcja przemysłowa powiększyła się o 8,5%, a roczna zmiana indeksu blue chips była bliska 40%. Pod względem dynamiki obu tych wielkości obecna sytuacja jest podobna do tej z połowy 2003 r. Chociaż wśród ekonomistów panuje optymizm, to raczej nie spodziewają się tak silnego wzrostu produkcji, jak w pierwszych miesiącach 2004 r. - tuż przed wejściem Polski do UE.

Tomasz Hońdo

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: notowania | rekordy | WIG | Orlen | WIG | analitycy | indeks giełdowy | KGHM Polska Miedź SA | WIG20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »