Inwestorzy wracają do akcji MCI

Akcje MCI Management podrożały w środę o 5,5% i kosztowały po 0,96 zł każda. Inwestorzy kupują papiery funduszu, oczekując, że kondycja finansowa spółek portfelowych będzie się szybko poprawiać.

Akcje MCI Management podrożały w środę o 5,5% i kosztowały po 0,96 zł każda. Inwestorzy kupują papiery funduszu, oczekując, że kondycja finansowa spółek portfelowych będzie się szybko poprawiać.

Już po I półroczu MCI, po raz pierwszy w swojej historii, wypracował dodatni wynik operacyjny i netto (na poziomie skonsolidowanym). Zyskiem powinien zakończyć się również cały 2003 r.

MCI Management to jedyny fundusz venture capital, którego akcje notowane są na warszawskiej giełdzie. W jego portfelu jest obecnie 9 spółek. Spółka po dwóch "chudych" latach zaczyna stopniowo odzyskiwać zaufanie inwestorów. Papiery funduszu od marca zyskały na wartości przeszło 200%. W parze ze wzrostem notowań idą coraz lepsze wyniki, które wypracowują spółki portfelowe. Po pierwszym półroczu cztery z nich - CCS, Process4E, S4E i GeoTec - wypracowały zysk netto. Na koniec roku liczba dochodowych firm wzrośnie do siedmiu. Do tego grona dołączą: Travelplanet, One2One oraz Biprogeo. W ostatniej z tych spółek prowadzona jest restrukturyzacja, która powinna zakończyć się w pierwszej połowie 2004 r. Bankier.pl zakończy rok zyskiem na poziomie operacyjnym. Jedyną firmą, której kondycja budzi poważne wątpliwości, jest producent komputerów JTT.

Reklama

MCI planuje w bieżącym roku zrealizowanie jeszcze jednej inwestycji. W grę wchodzi inwestycja kapitałowa (do 2 mln zł) w podmiot zajmujący się technologiami mobilnymi. Fundusz nie wyklucza jednak, że ulokuje środki w spółkę z branży informatycznej lub internetowej, która wymaga restrukturyzacji.

Szybko rozwój spółek portfelowych powoduje, że MCI zaczyna myśleć o stopniowym zamykaniu niektórych inwestycji. Oprócz akcji JTT, które są wystawione na sprzedaż, w grę wchodzą udziały w CSS. Spółka ta w 2005 r. wejdzie na giełdę bądź znaleziony zostanie dla niej inwestor branżowy. Podobny scenariusz planowany jest dla Travelplanet i One2One. Znacznie szybciej, bo już w pierwszej połowie 2004 r., MCI powinien znaleźć partnerów dla pozostałych spółek, którzy chcą partycypować w ich rozwoju, zasilając je kapitałem (tzw. druga runda finansowania).

Z Tomaszem Czechowiczem,

prezesem MCI Management, rozmawia Dariusz Wolak

Jakie plany wobec JTT ma MCI Management?

JTT nie pasuje do naszego portfela inwestycyjnego, dlatego jesteśmy gotowi sprzedać nasz pakiet akcji (36,05% - przyp. red.). Kondycja firmy budzi jednak zastrzeżenia, dlatego cena, jaką moglibyśmy uzyskać za nasze akcje, jest niesatysfakcjonująca. Rozważamy zatem inny scenariusz. Jesteśmy gotowi na zajęcie pozycji większościowego akcjonariusza i wzięcie odpowiedzialności za restrukturyzację spółki.

Kiedy zapadną decyzje, który wariant będzie realizowany?

Myślę, że do końca bieżącego roku.

Czy MCI rozmawiało już na temat sprzedaży akcji JTT?

Prowadziliśmy negocjacje na ten temat z kilkoma inwestorami. Do finalizacji jednak nie doszło. Na przeszkodzie stawał nierozwiązany spór JTT z Izbą Skarbową, ponadto sytuacja rynkowa nie sprzyjała takim transakcjom. Od kilku miesięcy sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Akcjami JTT interesowali się inwestorzy branżowi czy finansowi?

Branża producentów komputerów w Polsce musi się konsolidować. Rynek podzielą między siebie najwięksi gracze i tacy zgłaszali się do nas.

Kiedy JTT odzyska z Izby Skarbowej nadpłacony podatek (ok. 15 mln zł - przyp. red.)?

Izba ma czas do 12 października na podjęcie decyzji w tej sprawie. Po tym terminie będzie wiadomo, czy środki wrócą do spółki, czy sprawa dalej będzie się przeciągać.

..................................................................................................................................

Jest szansa na pokonanie 1 zł

Mimo że akcje MCI wciąż zaliczają się do groszowych (kosztują 96 groszy), to trwający od marca trend wzrostowy na tych papierach pozwolił zarobić inwestorom ponad 200%.

Poza wykupieniem rynku nie ma zbyt wielu sygnałów, które mogłyby przeszkodzić w kontynuowaniu tej korzystnej tendencji. Przyśpieszona linia trendu wzrostowego przebiega obecnie w okolicy 85 groszy i właśnie tutaj w przypadku przeceny należy oczekiwać powrotu kupujących na rynek. Większy popyt powinien się też pojawić, gdy notowaniom uda się przedostać powyżej 1 zł. Poza psychologiczną barierą opór stanowi tu dodatkowo ostatni szczyt oraz dołki z września 2001 i stycznia 2002 roku. Kontynuacja hossy na walorach MCI po pokonaniu 1 zł powinna zwiększyć cenę tych papierów przynajmniej do 1,2 zł. Na tym poziomie kurs napotka pierwszy poważniejszy opór, wyznaczony przez górne ograniczenie konsolidacji z początku 2002 roku. Kolejna bariera podażowa znajduje się dopiero w okolicy 1,7 zł.

Grzegorz Uraziński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: kondycja | inwestorzy | papiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »